Spowiednik gwiazd upomina Królikowskiego i Opozdę. „Za przyjęcie chrztu dziecka są odpowiedzialni ojciec i matka”
Joanna Opozda (34 l.) postanowiła w ostatniej chwili odwołać chrzest swojego synka Vincenta. Powodem miała być obecność ojca kobiety – Dariusza Opozdy – na uroczystości. Aktorka nie chciała gościć go w kościele, gdyż kilka miesięcy wcześniej mężczyzna strzelał do swojej rodziny. Zaprosić „teścia” miał Antoni Królikowski. Do tej pory nie wiadomo, gdzie leży prawda. Jedno jest pewne, księża, a szczególnie jeden, nie pochwalają takich wybryków.
W piątkowy wieczór Joanna Opozda zdecydowała się odwołać chrzest, który miał się odbyć w ubiegłą sobotę. Chociaż żona Antoniego Królikowskiego poinformowała go o zaistniałej sytuacji, skonfliktowany z nią aktor postanowił mimo to zjawić się przed kościołem w towarzystwie swojej matki, Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej.
Jakby tego było mało, wszystko uwiecznili paparazzi, których ktoś poinformował o tym, gdzie miał się odbyć chrzest. Wkurzony Antek wylał żale w sieci i zrobił to, co umie najlepiej - rozpętał kolejną aferę medialną na skalę kraju.
Nie wszyscy popierają te wyczyny.
Zachowanie sławnej pary skomentował dla "Super Expressu" spowiednik gwiazd. Ksiądz negatywnie ocenił zachowanie obojga rodziców Vincenta, zarzucając im, że dobro dziecka jest dla nich sprawą drugorzędną.
Wspomniał o przysiędze, którą niegdyś złożyli sobie przed ołtarzem. Należy pamiętać, że ta wciąż obowiązuje.
Zobacz też:
Małgorzata Ostrowska-Królikowska odpowiada: "Od alimentów nikt się nie uchyla