Stacja zdecydowała w sprawie Rozenek. To już więcej niż pewne
Małgorzata Rozenek może mówić o prawdziwym pechu mając na myśli jej ostatnie losy w stacji TVN. Nie dość, że dość szybko pożegnała się z prowadzeniem śniadaniówki "Dzień Dobry TVN", tak teraz przez kontuzję nie do końca było wiadomo co z jej najnowszym programem.
Na początku lutego, Małgorzata Rozenek trafiła do szpitala. Szczególnie dbająca o formę "perfekcyjna pani domu" nieopatrznie spowodowała, że jej nowy program stanął pod znakiem zapytania. Teraz stacja TVN zadecydowała, co stanie się z jej programem.
Małgorzata Rozenek w proramie "Pokonaj mnie jeśli potrafisz" chce udowodnić, że kobiety w pełni dorównują mężczyznom w trudnych dyscyplinach sportowych. Po wylosowaniu przeciwnika i dyscypliny sportu, oboje mają cztery tygodnie na to, żeby przygotować się jak najlepiej. W grę mają też podobno wchodzić ekstremalne wyzwania i zadania.
Ostatnio influencerka ćwiczyła bez umiaru, a nawet wybrała się na specjalny trening do Roberta Karasia, męża Agnieszki Włodarczyk, żeby tylko poprawić swoją technikę. Sama też chwaliła się swoim treningiem na basenie, czy też biegiem na bieżni w zagraconym garażu. Niestety kontuzja Gosi zniweczyła jej plany o nagrywaniu kolejnych wyzwań. Stacja nie do końca wiedziała, jak wybrnąć z tego impasu. Mowa nawet była o ściągnięciu programu z planów emisji.
Wygląda jednak na to, że wszystko skończyło się dobrze, ponieważ jak podaje serwis Press, "program trafi do wieczornego pasma wtorkowego" na początku marca. Według doniesień program Rozenek będzie miał tylko sześć odcinków.
Tęskniliście za Gonią?
Zobacz też:
Małgorzata Rozenek-Majdan mogła mieć ślub jak z bajki. Niestety, Radosław musiał interweniować
Rozenek kusiła nóżkami warszawiaków. Została przyłapana w żabowatej zieleni [ZDJĘCIA]
Małgorzata Rozenek chce na stałe wyjechać z Polski? Radosław Majdan mówi o tym wprost
Sprzeczka Rozenek i Majdana odbyła się na oczach wszystkich. Chwilę później Małgorzata zabrała głos