Stan Borys niedawno przeżył dramat. Wiemy, kto mu pomógł
Stan Borys (81 l.) to jeden z najbardziej znanych wokalistów w Polsce. Gwiazdor na początku czerwca przeżył tragedię, która sprawiła, że trudno mu było wrócić do normalnego życia. Okazuje się, jednak że po paru tygodniach odnalazł szczęście.
Stan Borys pomimo wieku stara się jak najlepiej cieszyć ze swojego życia. Na początku czerwca spotkała go tragedia, która sprawiła, że przez jakiś czas wokalista nie udzielał się medialnie. Gwiazdor pożegnał swojego 18-letniego pieska Markiza. Po kilku tygodniach on oraz jego partnerka postanowili sprawić sobie nowego towarzysza życia.
Stan Borys oraz jego ukochana zdecydowali się wziąć do swojego domu 12-tygodniowego Apolla. W ostatnim wywiadzie dla se.pl postanowili wyjawić, jakiej rasy jest ich nowy przyjaciel oraz jak odnalazł się w ich życiu.
Okazuje się, że nowy domownik został powitany w ich domu zaledwie kilkanaście dni po odejściu Markiza.
Ukochana 81-letniego artysty wyznała, że nowy piesek pomaga Stanowi wrócić do sprawności po udarze, który muzyk przeszedł.
Stan Borys urodził się 3 września 1941 roku w Załężu. Uczył się grać na skrzypcach, klarnecie i gitarze. Profesjonalną działalność artystyczną rozpoczął w 1958 roku.
W 1965 roku zadebiutował jako poeta. Otrzymał też nagrodę w Turnieju Jednego Wiersza. W 1965 roku powstał zespół "Blackout", którego był współzałożycielem. Od 1968 roku był związany z formacją "Bizony".
W 1973 roku za wykonanie utworu "Jaskółka uwięziona" otrzymał nagrodę dziennikarzy na 11. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. W sezonie 1974/1975 roku występował w Teatrze Syrena w Warszawie. Po odejściu z teatru wyjechał i mieszkał w USA i Kanadzie.
W lutym 2019 roku przeszedł rozległy udar mózgu, po którym został częściowo sparaliżowany. W październiku 2021 roku miał także zawał serca.
Zobacz też:
Hanna i Tomasz Lis wzięli cichy ślub, a potem równie cichy rozwód. Dlaczego się rozstali?
Monika Miller pochwaliła się szczupłą sylwetką w bikini. Odsłoniła naprawdę sporo
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!