Stan poparzonego dziennikarza pogarsza się
Krzysztof Ziemiec (41 l.), który niedawno wrócił do domu po miesięcznym pobycie na oddziale chirurgii plastycznej jednego z warszawskich szpitali, skarży się na pogorszenie stanu zdrowia.
"Czuję się źle. Prawie nie ruszam się z łóżka. Teraz jest nawet gorzej, niż było tydzień temu" - żali się Ziemiec w dzisiejszym "Fakcie". "Przy każdym ruchu czuję, jak pęka mi skóra. I ciągle walczę ze strasznym bólem" - dodaje.
Przypomnijmy, Ziemiec został poważnie poparzony w pożarze, jaki wybuchł u niego w mieszkaniu, gdy żona podgrzewała parafinę. Przeżył najprawdopodobniej tylko dlatego, że nie miał na sobie ubrania, które zajęłoby się ogniem.