Stanisław Soyka odwołuje swoje koncerty! "Ciężka niedyspozycja zdrowotna"
Stanisław Soyka (63 l.) od lat obecny był w show-biznesie. Okazuje się, że to może się zmienić. Wokalista miał wziąć udział w jubileuszowym koncercie Grażyny Łobaszewskiej, która w mediach społecznościowych przekazała, że Soyka musi odwołać swoje występy. Powodem jest ciężki stan zdrowia.
Stanisław Soyka to prawdziwa legenda polskiej muzyki. Przez wiele lat zawrotnej kariery współpracował z Izabelą Trojanowską, Urszulą, De Mono czy Kayah.
Stanisław Soyka miał wziąć udział w obchodach 50-lecia kariery scenicznej Grażyny Łobaszewskiej. Z tej okazji zorganizowano koncert jubileuszowy, na którym mieli wystąpić jej przyjaciele, jednym z nich był Stanisław Soyka. Niestety jakiś czas temu w sieci pojawiła się informacja, że muzyk jednak nie pojawi się. Powodem miał być zły stan zdrowia.
Grażyna Łobaszewska w swoich social mediach poinformowała fanów o nagłej zmianie w programie jubileuszowego koncertu. Okazuje się, że jej wieloletni przyjaciel, Stanisław Soyka nie pojawi się podczas tego wydarzenia. Artystka napisała, że jest to spowodowane ciężką niedyspozycją zdrowotną.
Grażyna nie wyjaśniła jednak dokładnie, co się dzieje. W obszernym wpisie zapewniła fanów, że w zastępstwie za Soykę pojawią się inni artyści.
"WAŻNY KOMUNIKAT DOTYCZĄCY NADCHODZĄCYCH KONCERTÓW. Szanowni Państwo! Jak doskonale wiecie, podczas nadchodzących koncertów jubileuszu mojego pięćdziesięciolecia pracy scenicznej (POZNAŃ, GORZÓW WLKP., RZESZÓW I LUBLIN) na scenie miał towarzyszyć mi mój wielki przyjaciel, Stanisław Sojka. Z przykrością muszę jednak ogłosić, iż z powodu ciężkiej niedyspozycji zdrowotnej, Stanisław nie będzie w stanie wystąpić przed Państwem" - napisała w sieci artystka.
Oczywiście nie obyło się bez komentarzy fanów muzyka. Większość życzyła mu szybkiego powrotu do zdrowia, z kolei inni nie ukrywali, że bardzo zawiedli się zmianą repertuaru podczas jubileuszowego koncertu.
"Bardzo smutna wiadomość"
"Szybkiego powrotu do zdrowia Panie Stanisławie"
"Zdrowia!"
Stanisław Soyka w 1991 roku, po jednym z koncertów w Krakowie, poznał aktorkę Grażynę Trelę, znanę z takich filmów jak: "Wielki Szu", "Łuk Erosa" czy "To tylko rock". Artystka tak bardzo wpadła muzykowi w oko, że postanowił zostawić dla niej ciężarną żonę.
Romans z Trelą szybko się skończył, a Soyka nie mógł otrząsnąć się po rozstaniu. Przez kilka lat był sam, w końcu odnalazł szczęście u boku Ewy Żmijewskiej. Kobieta jest nie tylko jego towarzyszką życia, ale też menadżerką.
Muzykowi udało się również naprawić relacje z dziećmi. Od lat ma dobry kontakt z synami. Razem występują na scenie i nagrywają płyty. Jego była żona ułożyła sobie życie z innym mężczyzną.
Zobacz też:
Donald Tusk pokazał, jak ładuje akumulatory w weekend
Plotki o żonie Rynkowskiego okazały się prawdą
Na południowym zachodzie Polski odkryto coś niezwykłego
