Stanowisko Rachonia to dopiero początek. Na jaw wyszły zaskakujące wieści o pracy żony byłego gwiazdora TVP
Michał Rachoń został nowym dyrektorem programowym stacji TV Republika. Jak się okazuje, nie może liczyć na zadowolenie ze strony pracowników. Plotkuje się również na temat stanowiska jego żony. Oto szczegóły.
Rewolucja w Telewizji Polskiej dalej roznosi się szerokim echem po krajowych (i nie tylko) mediach. Po wyłączeniu TVP Info i wprowadzeniu programu "19:30", jedynie część byłych pracowników przeniosła się do TV Republika.
Szefem stacji jest Tomasz Sakiewicz, który w TVP pojawiał się jako ekspert oraz publicysta. Za to znany dobrze widzom TVP Michał Rachoń został dyrektorem programowym TV Republika. Pracownicy mają nie być zachwyceni takim obrotem spraw. Dlaczego?
Wirtualne Media po rozmowie z Tomaszem Sakiewiczem, podzieliły się niepokojącymi wieściami. Podobno do obowiązków Michała Rachonia będą należały m.in. wymyślanie pomysłów na programy czy dobór gości. Otoczenie TV Republika uważa, że to była wyłącznie kwestia czasu, aż Michał Rachoń otrzyma to stanowisko.
Co więcej, już jakiś czas temu mówiło się o zmianach w życiu Michała Rachonia. Wskazywało na to m.in. rozwijanie jego kanału Youtube, który rzekomo miał zastąpić mu pracę w telewizji. Dziś niektórzy sądzą, że dziennikarz zawczasu szukał alternatyw oraz dodatkowych źródeł zarobku. Nie powinno być to zaskoczeniem, ponieważ w przeszłości nie brakowało przykładów polskich dziennikarzy, którzy po porzuceniu tradycyjnych mediów potrafili zrobić karierę za pomocą mediów społecznościowych.
Na szczęście, kariera youtubera nie jest mu pisana - przynajmniej nie w pełnym wymiarze czasu.
"To była kwestia czasu, aby Michał Rachoń został dyrektorem programowym Republiki. Zna się z Sakiewiczem od dawna. Wszyscy wcześniej narzekali na Witolda Newelicza, którego zwolniono z tego stanowiska, ale Rachoń może okazać się jeszcze gorszy" - powiedział jeden z pracowników TV Republika w rozmowie z serwisem Plejada.
Michał już w latach 2013-2016 pracował dla stacji. Jego żona również pracuje w zawodzie. Jest prezenterką TV Republika. Katarzyna Gójska oraz Rachoń nie mają jednak zbyt dobrej sytuacji w telewizji. Mało kto może powiedzieć, że czuje wobec zakochanych... sympatię.
"Rachoń czuje się w stacji jak ryba w wodzie, a nos ma zadarty bardzo wysoko. Podobnie zresztą jak jego żona Katarzyna, której w stacji nikt nie lubi, a niektórzy wręcz się jej boją" - zdradził informator z TV Republika w rozmowie z portalem Plejada.
Pracownicy nie ukrywają, że Rachoń powoduje napięcie w firmie.
"Co do atmosfery, ludzie robią swoje i starają się pokazywać z jak najlepszej strony, gdyż każdy boi się o swoje stanowiska. Na pewno jest napięta i wszyscy są dla siebie sztucznie milli" - dodała ta sama osoba.
Czytaj też:
Wielkie zamieszanie wokół Rachonia. To naprawdę koniec współpracy gwiazdora TVP
Michał Rachoń jak Mariusz Max Kolonko? Dziennikarz TVP szuka ratunku
Rachoń pewny zwolnienia z TVP. Bliska znajoma ujawniła, co teraz się z nim stanie. "Nie ma złudzeń"