Starmach nie wytrzymała po komentarzu internautki ws. kolacji dla Jakubiaka
Tomasz Jakubiak, zmagający z rzadkim nowotworem, otrzymał ogromne wsparcie podczas kolacji charytatywnej, zorganizowanej w Gdańsku. Znane polskie osobistości pomogły zebrać potrzebne fundusze na jego leczenie, dając mu nadzieję na powrót do zdrowia. Tymczasem jedna z internautek zostawiła pod postem Anny Starmach komentarz, wobec którego kulinarna ekspertka nie mogła pozostać obojętna.
Tomasz Jakubiak ujawnił niedawno, że wybiera się do Izraela, gdzie czekają na niego specjaliści. Kucharz jest w stałym kontakcie z odbiorcami, którzy pomagają mu przejść ten trudny czas. Przypomnijmy, że kulinarny ekspert zmaga się z rzadkim typem nowotworu, który dotyka mniej niż 1 proc. populacji na świecie. 1 grudnia na stadionie Polsat Plus Arena w Gdańsku odbyła się kolacja charytatywna na rzecz Jakubiaka, przyciągając tłumy. Organizatorom udało się zgromadzić aż 200 tys. zł.
Przebieg wydarzenia relacjonowała Anna Starmach na Instagramie, aż doszło do niespodziewanego. Jedna z internautek zwróciła uwagę na zachowanie części gości, którzy brali udział w wydarzeniu.
"Pomoc jest wspaniała, ale skandowanie w restauracji jak na stadionie, po co. Oby pan Tomasz wrócił do pełni zdrowia i mógł dalej cieszyć się tym i tymi, co kocha" - napisała pobudzona internautka.
Starmach nie pozostała obojętna wobec komentarza obserwatorki. "Tak się składa, że byliśmy na stadionie" - skwitowała. Internautka przyznała, że "to zmienia postać rzeczy".
Kolacja "Kucharze pomagają Tomkowi Jakubiakowi" została zorganizowana przez znane postacie z polskiej sceny medialnej. Wśród gości znaleźli się m.in. Tomasz Kammel, Daria Ładocha, Michel Moran, Abelard Giza, Kacper Ruciński, Patrycja Markowska.
Sam Tomasz Jakubiak nie mógł wziąć udział w wydarzeniu - zarówno ze względu na stan zdrowia oraz dlatego, że przygotowywał się do wyjazdu do Izraela. Mimo tego Tomaszowi udało się połączyć z gośćmi i podziękować za przybycie. Nie krył przy tym szczerego wzruszenia. Podkreślił, że kiedy dowiedział się o liście osób, które zaangażowały się w pomoc dla niego, łzy napłynęły mu do oczu.
"(...) Ta kula śnieżna, która powstała z takiej malutkiej kuleczki, zaczęła się turlać i zaczęły docierać do mnie informacje, z jak dużym rozmachem ta kolacja się odbędzie. Gdy dowiedziałem się, kto będzie gotował, kto będzie śpiewał i prowadził całą tę kolację, to miałem łzy w oczach. Mam je i teraz i głos mi się łamie..." - wyjawił.
Czytaj też:
Patrycja Markowska i Tomasz Jakubiak mają szczególną więź. "To niesamowita historia"
Daria Ładocha szczerze o pomocy dla Jakubiaka. Zadeklarowała się
Internauci i gwiazdy wspierają Tomasza Jakubiaka. Wciąż liczą na szczęśliwy obrót spraw
