Steczkowska i Doda na jednym zdjęciu w Opolu! Powstało w zabawnych okolicznościach!
Czy konflikt pomiędzy Justyną Steczkowską a Dodą został zażegnany? Chyba nie do końca...
Na kilka dni przed Opolem tabloidy obwieściły, że w czasie prób doszło do historycznego pojednania dwóch nienawidzących się piosenkarek.
Mowa oczywiście o Rabczewskiej i Steczkowskiej, które przed laty szły niemal na noże w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie".
Od tamtej pory unikają się jak ognia. Czasami jednak jest to dość trudne, bo polski show-biznes do największych nie należy.
W tym roku obie panie dostały propozycję wystąpienia w Opolu i żadna z nich nie zamierzała z tego rezygnować.
Okazuje się jednak, że panie wcale nie zakopały wojennego topora. Młody bloger i redaktor tabloidu opisał zabawną sytuację, która miała miejsce za kulisami festiwalu. Jak więc powstało wspólne zdjęcie Jusi i Dody?
"Jeśli o Steczkowskiej mowa, to podczas after party NIEMAL doszło do pojednania, na które czekały wszystkie gazety. Diwa wpadła bowiem na Dodę, ale skończyło się jedynie na skromnym 'cześć' i zdjęciu, które pewnie nigdy nie ujrzy światła dziennego. Sytuacja była dość zabawna, bo do fotki pozowały Majka Jeżowska, Ania Dąbrowska, Edyta Bartosiewicz i Doda właśnie, a Justyna znalazła się tam zupełnie przypadkowo, chcąc tylko wymienić kilka zdań z panią Jeżowską. (...) Zorientowawszy się jednak, że w tej sekundzie powstaje pamiątkowe zdjęcie z jej blond rywalką, spowita w czerwony cekin Justyna wykonała kilka manewrów zgrabnymi biodrami, żeby wymiksować się z tego zestawu. Ostatecznie udało się je uchwycić pozujące razem" - pisze bloger Grabari.
Najlepsze, że Doda kolejny raz próbuje wszystkich do tego przekonać. W rozmowie z jednym z portali miłosiernie oznajmiła, że wszystko "Dżaście wybacza"!