Stramowski i Warnke po rozstaniu spotkali się na planie i zagrali... zakochanych! Oto kulisy!

Piotr Stramowski i Katarzyna Warnke w październiku ubiegłego roku zaskoczyli wszystkich oświadczeniem, w którym ujawnili, że ich wspólna droga dobiegła końca. 

Reżyserzy jednak nadal dostrzegają łączącą ich chemię i lubią ją wykorzystywać na ekranie. Tym sposobem  w filmie „Cały ten seks” Warnke znów przypadła rola zakochanej w byłym partnerze, jak to sama wdzięcznie określiła „w trupa”. Jak ujawniła jakiś czas temu w „Dzień Dobry TVN”:

"Na plakacie jest Piotr Stramowski. Ma inne sprawy z inną osobą, ale przecinamy się, i on jest dla mnie w sumie najważniejszą postacią, choć niewiele ze sobą gramy. (...) Jestem w trupa zakochana w nim... znowu..."

Jak ujawnił Stramowski, ich wspólne sceny zostały nagrane jeszcze w ubiegłym roku. Ponieważ nie sprecyzował, w jakim dokładnie czasie spotkali się na planie, można wnioskować, że miało to miejsce albo w schyłkowej fazie ich związku, albo już po rozstaniu. Jak wyjaśnił aktor:

"Myśmy ten film nakręcili w zeszłym roku, więc teraz już nie pracujemy nad nim. Miał mieć premierę w tym roku, ale z różnych względów nie mógł mieć tej premiery, więc został przesunięty na później, na koniec roku. To bardzo śmieszny film faktycznie".

Czasem zdarza się, że na planie spotykają się aktorzy, którym akurat niespecjalnie ze sobą po drodze. Grażyna Szapołowska musiała grać czułe sceny w Janem Englertem podczas, gdy toczyli ze sobą batalię w sądzie pracy. 

Jak wyjaśnia Stramowski, praca z dawną ukochaną, w sytuacji, gdy miłość już się wypaliła, może być przyjemnością. Jak daje do zrozumienia, osiągnęli z Katarzyną taki poziom profesjonalizmu, że potrafią cieszyć się wspólną pracą bez względu na to, jak się między nimi układa prywatnie:

"To jest bardzo zabawna historia. Mieliśmy bardzo dużo fanu i śmiechu podczas kręcenia tego filmu. Cały scenariusz jest bardzo zabawny. To jest naprawdę świetna komedia. Nie możemy się doczekać, aż będzie w kinach. Ciekawie się będzie zobaczyć na ekranie w tej konfiguracji, po jakimś czasie". 

Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski nadal są formalnie małżeństwem. 

Kiedy latem 2016 roku udzielili „Vivie” wywiadu z okazji ślubu, dali do zrozumienia, że małżeństwo ma scementować nie tylko ich miłość, lecz także kariery. Jak wyznała wtedy Katarzyna:

„Na pewno ślub wniósł bardzo dużo wzajemnego wsparcia. Podjęliśmy decyzję, że jesteśmy teamem. Strzelamy do jednej bramki i pracujemy w zespole”.

Najwyraźniej to postanowienie obowiązuje również po rozstaniu…

Zobacz też:

Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski: ich losy znów się splatają. "Jestem w trupa zakochana"

Warnke i Stramowski rozstali się jakiś czas temu, ale na rozwód muszą poczekać. Nie tylko oni

Katarzyna Warnke: Zmysłowa aktorka rozstała się z mężem

Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor