Straszne sceny w "Tańcu z gwiazdami". Z programem rozstała się kolejna para
"Taniec z gwiazdami" rozpoczął się dość strasznie, bo nawiązano do Halloween. Nawet jurorzy byli przebrani za bohaterów "Rodziny Addamsów". Ale najwięcej strachu najedli się uczestnicy, którzy byli oceniani przez to grono. Kto odpadł tym razem?
"Taniec z gwiazdami" zmierza powoli do finału. O Kryształową Kulę rywalizowało tym razem już tylko 5 gwiazd: Majka Jeżowska, Filip Bobek, Julia Żugaj, Vanessa Aleksander i Maciej Zakościelny. Dla jednej z tych gwiazd niedzielny odcinek był wyjątkowo straszny.
Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz zaprezentowali cha-chę do popularnej piosenki "Thriller" Michaela Jacksona.
"Nogi to był najsłabszy punkt programu" - oceniała przebrana za Morticię Addams Iwona Pavlović.
"Jak słyszę utwór Jacksona, to już się boję. Twoje nogi były świetnie osadzone w parkiecie. Jak Iwonie się nie podobają, to niech pokaże swoje" - uszczypliwie odpowiedział Rafał Maserak.
Iwona Pavlović pochwaliła za to dłonie Vanessy.
Za ten taniec para otrzymała od jury 37 punktów.
Filip Bobek z Hanną Żudziewicz zatańczyli fokstrota do muzyki z filmu "Rodzina Addamsów".
"Pięknię sunąłeś po tym parkiecie" - chwaliła Iwona Pavlović.
"Świetnie odnalazłeś się w fokstrocie" - skomplementował Filipa Maserak.
Para otrzymała bardzo wysokie noty od jury, bo komplet 10 punktów od każdego, czyli razem 40 oczek.
Majka Jeżowska i Michał Danilczuk wybrali paso doble, do piosenki Lady Gagi z filmu "Wednesday". Jak im poszło tym razem?
"Ja to lubię takie zaskoczenia w choreografii" - zauważył Maserak.
"Ja ci powiem Majka, kim ty byłaś dzisiaj. Dzisiaj byłaś ptakiem, bo ty już nie chodzisz, nie tańczysz, a fruwasz" - chwaliła Ewa Kasprzyk.
Tomasz Wygoda jednak miał zastrzeżenia, że zabrakło mu tzw. wykończeń.
Za ten taniec para otrzymała od jury 30 punktów.
Julia Żugaj i Wojciech Kucina zatańczyli rumbę do muzyki z kultowego serialu "Miasteczko Twin Peaks", którą skomponował Angelo Badalamenti. Czy duet ponownie zachwycił jurorów?
"Dzisiaj wyszła w tej rumbie taka głęboka osadzona emocja. Miałaś piękne nogi. Brawo!" - zachwycał się Tomasz Wygoda.
"Weszłaś w taniec, to był cały klimat. Pięknie!" - chwaliła Iwona Pavlović.
"Przez tę rumbę pokazałaś całą kobiecość, która w tobie była ukryta" - zauważyła Ewa Kasprzyk.
Para otrzymała bardzo wysokie noty od jury, bo aż 40 punktów.
Maciej Zakościelny wraz z Sarą Janicką zatańczyli cha-chę do muzyki filmowej z obrazu "Ghostbusters".
"Nie podobały mi się dzisiaj twoje nogi" - krytykowała Pavlović.
"Dla mnie to był show dance na wysokim poziomie" - bronił Zakościelnego Maserak.
Również Tomaszowi Wygodzie nie spodobał się taniec pary "Byliście na innym występie chyba" - oburzał się Maserak.
Para za swój występ otrzymała aż 35 punktów.
W drugiej turze gwiazdy wystąpiły w triach. Każdy zaprosił do tego odcinka gościa, który dał popis na parkiecie. "Do tanga trzeba dwojga, ale nie tym razem" - zapowiedział Krzysztof Ibisz.
Vanessa Aleksander zaprosiła na parkiet "Tańca z gwiazdami" Macieja Musiała, który tańczył w poprzedniej edycji programu. Aktorka od lat przyjaźni się z kolegą z po fachu. Trójka zatańczyła tango.
"To tango było obłędne. Miałam dreszcze. Ty Vanessa jesteś zjawiskowo przystosowana do odgrywania dramatycznych scen" - oceniła Ewa Kasprzyk.
"Zaskakuje mnie twoja dojrzałość taneczna" - chwaliła Iwona Pavlović.
"Nie próżnujesz, nawet kiedy cię noszą" - zauważył Tomasz Wygoda.
Takie tango nie mogło zostać ocenione inaczej niż na 40 punktów.
Filip Bobek zaprosił do tańca Sandrę Kubicką. Sandra 5 lat wcześniej sama brała udział w "Tańcu z gwiazdami", gdzie bardzo zaprzyjaźniła się z Hanną Żudziewicz. Trójka zatańczyła cha-chę.
"Filipie nie zwracałem uwagi na ciebie, ale rozumiesz"- podkreślił Rafał Maserak.
"Filipie, wszystko ci wybaczę, ale nie kroki od pięty" - grzmiała Iwona Pavlović.
Tym razem Filip Bobek z partnerkami został oceniony na 31 punktów.
Majka Jeżowska i Michał Danilczuk na parkiecie wystąpili z Julią Kuczyńską, która w poprzedniej edycji programu była partnerką Danilczuka. Trio zatańczyło taniec współczesny.
Publiczność wstała po tym występie.
"Pięknie Majeczko udźwignęłaś emocjonalnie ten taniec" - chwaliła Pavlović.
"W tańcu współczesnym można robić wszystko i oddać się przekazowi. Piękna lekkość" - ocenił Tomasz Wygoda.
Piosenkarka i Michał Danilczuk otrzymali od jurorów 37 punktów.
Julia Żugaj zaprosiła do tańca inną popularną influencerkę Faustii. Dziewczyny wraz z Wojciechem Kuciną zaprezentowały na parkiecie "Tańca z gwiazdami" charlestona.
"Wspaniale pamiętałaś o nogach w charlestonie" - zachwycała się Iwona Pavlović.
Nic dziwnego, że para skompletowała aż 38 punktów.
Maciej Zakościelny zaprosił do tego odcinka swoją przyjaciółkę Magdalenę Różczkę. Trio zaprezentowało walca angielskiego do piosenki skomponowanej przez Sanah do wiersza Wisławy Szymborskiej "Nic dwa razy".
"Gratuluję ci debiutu" - zwróciła się Ewa Kasprzyk do Magdaleny Różczki, która świetnie wypadła w tanecznym show.
"Trochę mi zabrakło szerszego oddechu" - krytykował Macieja Zakościelnego Tomasz Wygoda.
Iwona Pavlović proponowała Magdalenie Różczce, by wzięła udział w kolejnym "Tańcu z gwiazdami". Macieja krytykowała za "górę".
Magdalena Różczka wynagrodzenie za udział w tym odcinku przekazała na cele charytatywne.
Maciej Zakośćielny za swój występ otrzymał 32 punkty.
***
Po tym odcinku w programie zostaną już tylko 4 pary, stąd emocje sięgały zenitu. Tym razem po głosowaniu widzów z "Tańcem z gwiazdami" rozstali się Filip Bobek i Hanna Żudziewicz.
Zobacz też:
Anna-Maria Sieklucka typuje zwycięzców "Tańca z gwiazdami". Ma jedno marzenie
Karolina Pisarek ogląda "Taniec z gwiazdami". Ma zastrzeżenia do jury...
Fani "Tańca z gwiazdami" nie kryją rozczarowania. Znowu to zrobili