Straszne wieści o Agnieszce Kotulance! "To może prowadzić do najgorszego"
"Super Express" donosi, że sytuacja Agnieszki Kotulanki (60 l.) staje się coraz bardziej dramatyczna!
O chorobie byłej gwiazdy "Klanu" media donoszą już od kilku lat.
Czasami informacje bywają mocno optymistyczne, ale gdy już wydaje się, że pani Agnieszka najgorsze ma za sobą, pojawiają się kolejne, z których dowiadujemy się, że aktorka wciąż tkwi w szponach zgubnego nałogu.
Początkowo pomóc jej próbowali przyjaciele, rodzina i różne znane osoby. Niestety, nawet terapia w jednym z lepszych ośrodków uzależnień nie przyniosła spodziewanych efektów.
Kotulanka wciąż widywana jest, jak popija w miejscach publicznych! Specjaliści nie mają dobrych wiadomości.
"Biorąc pod uwagę spustoszenie, jakie robi alkohol w organizmie, alienację, odsunięcie się od przyjaciół i życia społecznego, to sytuacja nie wygląda dobrze. Taki stan może prowadzić do najgorszego, nawet do śmierci" - mówi "Super Expressowi" psycholog Jacek Sędkiewicz, terapeuta uzależnień.
Czy dla aktorki nie ma już nadziei?
Specjalista tłumaczy, że Kotulanka powinna zgłaszać się co chwila na kolejne terapie. To w pewnym momencie mogłoby jej uzmysłowić, że jednak potrafi wytrzymać w trzeźwości.
Na razie aktorka poprzestała na jednej terapii, a to zdecydowanie za mało...
***