Stylizacja Ewy Farnej wywołała nie lada zamieszanie. Burza w komentarzach
Odkąd na Instagramie Ewy Farnej (30 l.) pojawiło się zdjęcie piosenkarki w żółtej, drapowanej kreacji, fani wprost nie mogą nią oczu nacieszyć. W komentarzach zasypują wokalistkę komplementami. Jest się czym zachwycać?
Ewa Farna należy do osób, które nie rozpieszczają swoich fanów epatowaniem prywatnością. Wręcz przeciwnie, wokalistka przyzwyczaiła już wszystkich do tego, że jej sprawy osobiste powinny takimi pozostać.
Na jej Instagramie próżno szukać rodzinnych zdjęć, co nie przeszkodziło piosenkarce w zgromadzeniu 730 tys. obserwujących. Widocznie do zbudowania popularności w Internecie zdjęcia z dziećmi lub w bieliźnie nie są jednak absolutnie niezbędne.
Farna wprawdzie zamieszcza od czasu do czasu swoje zdjęcia bez makijażu, zza kulis koncertów lub takie, na których stroi zabawne miny, jednak najwięcej zamieszania wywołują jej stylizacje.
Modowy gust piosenkarki nie każdego zachwyca. W kwietniu tego roku kreacja, jaką wybrała na galę Ceny Andel, wyglądająca jakby była uszyta z dwóch różnych sukienek, wywołała mieszane reakcje.
Nie wszyscy rozumieją też przywiązanie Farnej do marynarek typu oversize...
Ostatnio jednak piosenkarka zamieściła zdjęcie stylizacji, w której nikt spośród komentujących nie znalazł błędu, do którego można by się było przyczepić. Misternie drapowaną żółtą suknię z głębokim rozcięciem włożyła na hokejową galę mistrzów.
Farna wykorzystała okazję, by zagrać nogą, przyodzianą w kozaki typu muszkieterki. Pod zdjęciem piosenkarki pojawiły się pełne entuzjazmu komentarze:
„Coraz piękniejsza jesteś, Ewka”
„Obłęd ten look. Klasa, dziewczyno. Zagrało tu wszystko”
Przy okazji wyszło na jaw, że Farna znów zeszczuplała. Nie, żeby to miało jakieś znaczenie... Sama piosenkarka lubi podkreślać, że dla niej nie ma żadnego.
Chętnie powtarza w wywiadach, że nie jest modelką tylko piosenkarką, więc powinna być postrzegana przez pryzmat swojej twórczości, a nie urody.
Jednak, jak wiadomo, show biznes rządzi się swoimi prawami i do wyglądu artystów przykłada wielką wagę. Farna odniosła się do tego kilka lat temu w wywiadzie dla „Twojego Stylu”:
„Jak przejrzysz Instagram, zorientujesz się, że istnieje grupa dziewczyn, które żyją tylko z tego, że są piękne. Ludzie chcą je oglądać, pojawiają się więc kontrakty reklamowe i czasem spore pieniądze. Moim zdaniem to chore”.
Zobacz też:
Duże zmiany w życiu Farnej. Wydała po południu pilny komunikat
Szczuplutka Farna zaskoczyła wszystkich. Gwiazda chudnie w oczach. Znamy jej sekret
Ewa Farna już tak nie wygląda. Przeszła sporą metamorfozę i zachwyciła fanów. "Kocur!"