"Super Express" ujawnia kulisy spotkania Moniki Zamachowskiej i Justy!
Kilka dni temu doszło do dość niezręcznego spotkania pomiędzy byłą a obecną żoną Zbyszka Zamachowskiego (54 l.)! Sytuacja była napięta!
Nie jest tajemnicą, że Monika Zamachowska i Ola Justa nie pałają do siebie zbyt wielką sympatią.
W sumie trudno się dziwić aktorce, od której dziennikarka "pożyczyła sobie" ojca jej czworga dzieci.
Stosunków nie poprawiły zapewne mocne wywiady Moniki, w których opowiadała o tym, jak to Zbyszek był w małżeństwie niepotrzebnym meblem, którego przestawiano z kąta w kąt.
W wojnę pomiędzy paniami włączyły się także pociechy Zamachowskiego, które zaapelowały do Moniki, aby odczepiła się od nich i ich mamy!
Kilka dni temu odbyła się jednak konferencja prasowa filmu Andrzeja Wajdy "Powidoki", w którym zagrała 14-letnia Bronisława, córka Oli i Zbyszka.
Niespodziewanie na spotkaniu pojawiła się także Monika, która przeprowadzała wywiady z aktorami grającymi w filmie.
Macocha oczywiście postanowiła porozmawiać także z małą Bronią, ale ta nie od razu chciała się na to zgodzić!
"Kiedy obecna pani Zamachowska zaproponowała jej wywiad, dziewczynka zwróciła się do mamy: 'Czy mam porozmawiać z tą panią?'.
Na sali nastąpiła mała konsternacja, bo nie wiadomo było, jak Justa zareaguje. Zwyciężył jednak profesjonalizm i duch pojednania" - czytamy w tabloidzie.
Choć sama Justa też gra w filmie Wajdy, to jednak wywiad z Moniką był już ponad jej siły.