"Superniania". Dawny uczestnik szczerze o formule programu
Konrad jako dziecko został zgłoszony do programu "Superniania". Po latach jednak zdecydował się opowiedzieć o tym doświadczeniu. Forma programu nie do końca była dla niego odpowiednia.
"Superniania" gościła na ekranie naszych telewizorów w latach 2006-2008. Dorota Zawadzka jako specjalistka o wychowania dzieci pomagał rodzinom, które miały tzw. niesforne dzieci. Po wielu latach jeden z uczestników, który wtedy był dzieckiem i komu niby miała pomóc "Superniania" opowiada o szczegółach programu. Nie wspomina go dobrze.
Dawny uczestnik programu, który był tym "niesfornym dzieckiem" zdecydował się po latach odnieść do formuły reality-show. O swoich przeżyciach i uczuciach opowiedział w wywiadzie dla portalu dadHero. Konrad bardzo gorzko wspomina program.
Ponadto wyznał, że jako dziecko chciał być w centrum uwagi, dlatego podczas nagrywania nie zachowywał się naturalnie. Specjalnie się wygłupiał.
Uważa także, że decyzja jego rodziców, by zgłosić się do programu, była podyktowana tylko chęcią zaistnienia w telewizji.
Konrad do dziś nie ma dobrego stosunku z rodzicami, jednak w rozmowie podkreślił, że nie ma to nic wspólnego z programem "Superniania".