Superniania znowu się odchudza
Dorota Zawadzka bardzo chciałaby wrócić do swojej wagi sprzed roku. Kolejny raz rozpoczyna walkę z nadprogramowymi kilogramami.
Wiosna to doskonały czas na zmiany. Jedni robią porządki w domu i w ogrodzie, inni postanawiają zmienić swój wygląd. Ta niczym niepohamowana chęć dopadła również Dorotę Zawadzką, która ostro wzięła się za swoją kondycję i zaczęła biegać.
- Dorotka chce wrócić do swojej wagi sprzed roku - opowiada jej znajoma. - Ciężko wtedy na to pracowała - dodaje.
- Schudła 20 kilogramów na diecie wysokobiałkowej, świetnie wtedy wyglądała. I to ją bardzo cieszyło! Zatęskniła za tym uczuciem. No i znowu zaczęła myśleć o zrzuceniu zbędnych kilogramów - mówi nasza rozmówczyni.
Dlatego zapewne Superniania zaczęła biegać i, jak o wszystkim co robi, informować na swoim profilu na facebooku. Bo jej zamiłowanie do spędzania czasu w internecie, a zwłaszcza na facebooku, stało się niemalże przysłowiowe.
Superniania lubi korzystać też z nowinek technicznych, które znacznie ułatwiają jej życie.
- Dorota uwielbia różne nowości, a co najważniejsze potrafi się nimi posługiwać - opowiada nam jej znajomy. - Teraz podczas treningów używa aplikacji, którą ma w swoim iPhonie. To Run Keeper. Korzysta z GPS-a i dzięki temu odczytuje i zapisuje czas, prędkość czy pokonany dystans i pokazuje trasę biegu na mapie - tłumaczy.
Program wyświetla nawet ilość kalorii spalonych przez biegacza. - Dorotę bardzo to motywuje, bo od razu widzi efekt swojego wysiłku - mówi jej znajomy.