Świąteczne konkursy i prezenty w "Rolniku". Kto jest najbardziej rozrzutny?
Święta to czas szczególny, zwłaszcza jeśli mówimy o tak dużej rodzinie, jaką tworzą uczestnicy "Rolnik szuka żony". Teraz ujawnili, jakie prezenty przygotowują dla siebie na Boże Narodzenie i jak wyglądają ich zwyczaje w tym okresie. O niektórych pomysłach na pewno nie słyszeliście!
Fani "Rolnik szuka żony" mają w Boże Narodzenie dodatkową tradycję, jaką jest oglądanie świątecznego odcinka programu. W tym wydaniu specjalnym Marta Manowska rozmawia z uczestnikami o tym, co zmieniło się w ich życiu, ale też o bożonarodzeniowych zwyczajach w ich domach.
Ostatnio Dorota od Waldemara z 10. edycji przyznała na Instagramie, że nie lubi świąt. "Gdyby nie dzieci i rodzice, to z pewnością w tym momencie bym się pakowała na wakacje w ciepłe strony. Za rok tak zrobię" zarzekała się. A jak jest z pozostałymi bohaterami programu? W rozmowie z Plejadą kilka sekretów zdradzili Michał Tyszka z 9. sezonu, Kamil i Asia Osypowicz z 8. oraz Klaudia Waśko i Valentyn z 9. edycji.
Klaudia z 9. sezonu "Rolnika" podkreśla, że dla niej klimat świąt tworzą przede wszystkim dzieci. To także dla nich przygotowuje zawsze najbardziej okazałe prezenty.
"Te największe prezenty i całe serce wkłada się w prezenty dzieci. One zawsze się cieszą, tak naprawdę się cieszą z tych prezentów" - tłumaczy Klaudia.
"Zależy, kto był grzeczny, nie?" - dodaje żartobliwie Valentyn.
Także Joasia z 8. sezonu przyznaje się do pewnej świątecznej rozrzutności. Dla jej męża Kamila było to nowością.
"Nie umiem robić małych prezentów, przyznaję się. U mnie zawsze jest na bogato" - wyjaśnia Joanna.
"Asia wniosła i to, że się właśnie zmieniło pod względem tej tradycji. Nie mówię, że nie było prezentów. Były takie w formie upominków. Jak pojawiła się Asia, to już dla każdego i tak z przytupem" - mówi Kamil.
Asia wyjaśnia, że dla niej zwyczaj kupowania prezentów nie służy robieniu przed kimkolwiek wrażenia, lecz pokazaniu bliskim, jak bardzo są dla niej ważni.
"Nie zamierzam szczędzić pieniędzy dla najbliższych. Powiem szczerze - dla bliskich warto. Zawsze powtarzam, kupujemy prezent nie po to, żeby kupić ten prezent, ale obdarujmy najbliższych, żeby pokazać, że są i że ich doceniamy" - zaznacza Joanna.
Z kolei Michał z 9. sezonu "Rolnika" dzieli się opowieścią o nietypowym świątecznym... konkursie.
"Musi być na stole minimum 12 potraw i jest u nas konkurs, kto pierwszy spróbuje wszystkich potraw, ten może pierwszy odejść od stołu i nie musi sprzątać. Zawsze wygrywa mój tata, już od czterech lat. Ma najszybsze paluszki i najszybciej wszystkiego jako pierwszy spróbuje" - opowiada ze śmiechem.
A jakie są wasze ulubione świąteczne tradycje?
Zobacz też:
Niespodzianki w świątecznym odcinku "Rolnika"
Dorota z "Rolnika" zaskakuje tuż przed świętami. "Przykre, ale prawdziwe"
Agata z "Rolnik szuka żony" przekazała nowinę. Jest zdruzgotana