Sykut "wygryzła" Popielewicz
Paulina Sykut pnie się na sam szczyt, a Agnieszka Popielewicz zeszła na drugi plan
Paulina Sykut wyrasta na prawdziwą pogromczynię gwiazd. Najpierw zdetronizowała Kasię Cichopek, która jeszcze do niedawna prowadziła najważniejsze programy i imprezy Polsatu. Teraz nadszedł czas na zminimalizowanie w stacji działań Agnieszki Popielewicz.
Paulina zaczęła pracę w programie "Się Kręci". Nic dziwnego, że Agnieszce średnio się ten pomysł podoba. Do tej pory to właśnie ona, Maciek Rock i Maciek Dowbor byli głównymi prowadzącymi. Aga najczęściej relacjonowała pokazy mody i imprezy typowo kobiece. Teraz będzie musiała podzielić się pracą z Pauliną.
- Nic dziwnego, że jest zła, bo będzie jej zdecydowanie mniej na wizji - zdradza nam osoba z Polsatu. Popielewicz zabolało również to, że to właśnie Paulina została wybrana na prowadzącą show "Must be the music".
- Wszyscy wiedzą, że Sykut ma poparcie i jest niemalże namaszczona przez dyrektor programową Ninę Terentiew - stwierdza nasze źródło. Agnieszka nie dość, że rzadziej będzie pojawiała się na wizji, to nie wykluczone, że także jej wynagrodzenie zostanie zmiejszone.
- Przeważnie w tego typu programach prezenter jest rozliczany z ilości wyemitowanych materiałów. Pojawienie się czwartego prowadzącego siłą rzeczy odbije się na wysokości wynagrodzenia - mówi nam pracownik podobnego programu.
Nie zazdrościmy Agnieszce. Na swoją pozycję pracowała latami, a teraz, przez objawienie stacji, jakim stała się Paulina, może wiele stracić. Wierzymy, że Agnieszka nie pozwoli zepchnąć się na dalszy plan i będzie walczyć o swoją pozycję zawodową.