Sylwia Bomba była dręczona w szkole! Nikt o tym nie wiedział
Sylwia Bomba (34 l.) ukrywała to przez lata. Gwiazda programu „Gogglebox. Przed telewizorem” była kiedyś codziennie wyśmiewana przez szkolnych kolegów.
Mimo że w szkole uczyła się bardzo dobrze, nie lubiła tam chodzić, bo rówieśnicy ją dręczyli, uważali za grubą i brzydką.
"Jak mijałam na korytarzu grupkę ludzi, którzy za mną nie przepadali, to słyszałam śmiechy. Wszyscy potrzebujemy akceptacji i chcemy się czuć lubiani. Jak słyszysz za plecami śmiech, to twoja wartość spada do zera, albo jeszcze niżej" - wyznaje Bomba.
Sen z powiek spędzały jej też lekcje WF-u. Starała się ich unikać, jednak nie zawsze się udawało. Po pewnym czasie jej mama zorientowała się, że ciągłe zapalenie ucha to tylko wymówka i przestała wypisywać zwolnienia z zajęć.
"Bardzo bałam się lekcji wychowania fizycznego. Miałam ćwiczenia na basenie i przechodziłam tam katorgi. Wstydziłam się rozebrać i przeżywałam gehennę. Potem były wyjazdy na kolonie. Pamiętam, jak wyjechałam na taką z kajakarstwa. Wszystkie moje koleżanki pływały tam w krótkich spodenkach i topie od bikini, ja nie. Pływałam wtedy w spodniach i długiej bluzce. Czułam się jak kosmitka" - dodaje.
W szkole średniej Sylwia wzięła się za siebie i schudła aż 30 kilogramów. Od tamtej pory nie czuje już się brzydkim kaczątkiem. Twierdzi, że szkolne lata zahartowały ją i uczyniły silną kobietą.
Bawią ją dziś sytuacje, gdy dawni znajomi szukają z nią kontaktu, zapraszając do znajomości w mediach społecznościowych. Zazwyczaj ignoruje zaproszenia.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej: