Sylwia Bomba perfekcyjnie wykorzystała swoje pięć minut! Właśnie zdradziła, ile zarobiła w zeszłym roku. Szczęka opada!
Sylwia Bomba (35 l.) to obecnie jedna z najbardziej znanych celebrytek. Gwiazda od kilku lat występuje w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Okazuje się, że nie jest to jej jedyne źródło dochodu. Niedawno w wywiadzie postanowiła zdradzić, ile zarobiła w zeszłym roku.
Sylwia Bomba to jedna z bardziej kolorowych gwiazd w polskim show-biznesie. 35-latka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak prowadzić social media, aby na nich zarabiać. Bombę na instagramowym koncie obserwuje ponad 800 tysięcy osób. Dzięki takiej liczbie fanów może liczyć na intratne współprace reklamowe. W jednym z ostatnich wywiadów zdradziła, ile udało jej się zarobić w zeszłym roku.
Stawki, za które pracują influencerzy, raczej już nikogo nie dziwią. Za jeden post udostępniony na instagramowym koncie, niektórzy dostają nawet milion złotych. Niedawno pewien youtuber z kanału "Dla pieniędzy" postanowił zapytać celebrytów o to, ile zarobili w 2021 roku.
W wywiadzie wzięła udział Sylwia Bomba, która nie była zbyt chętna do udzielenia odpowiedzi. 35-latka po usłyszeniu pytania postanowiła odbić piłeczkę i o zarobki spytać youtubera.
"No proszę cię! A ile ty zarobiłeś w zeszłym roku?" - zapytała Bomba.
Okazuje się, że youtuber nie miał problemu z udzieleniem odpowiedzi na to pytanie. "Ja zarobiłem między pół miliona a milion złotych. Jestem z tego dumny, bo w sumie nie ukradłem" - wyjawił chłopak.
Odpowiedź mężczyzny nieco ośmieliła Sylwię. Co prawda nie podała konkretnej kwoty, jednak dała się przekonać do tego, by określić widełki.
"Brawo dla ciebie. Ja zarobiłam więcej, ale nie powiem" - zakończyła rozmowę Bomba.
Sylwia Bomba przekazała fanom, że w lipcu 2021 roku rozstała się z partnerem. Para doczekała się córeczki Antosi. Według jej wyznań Jacek miał ją wielokrotnie "krzywdzić". Celebrytka nie chciała jednak zdradzać nic więcej.
"Dokładnie 8 maja minie rok, kiedy odeszłam od Jacka. Nie chciałam mówić tego, w momencie, kiedy to się działo. (...) To była moja decyzja, to ja spakowałam walizki i to ja się wyprowadziłam. (...) Nie chcę, żeby moje dziecko za lat 5 weszło do sieci i zobaczyło, jak rodzice przerzucają się błotem" - powiedziała Bomba w rozmowie z "Dzień dobry TVN".
Zobacz także:
Jaką sukienkę założyć na wesele? Zainspirujcie się tym, co wybierają celebryci
Sylwia Bomba: Tragedia w domu ojca jej córki. Sąsiedzi Jacka Ochmana wyjawili, jak umarł
Nie żyje partner Sylwii Bomby. To ona zdecydowała się odejść od niego w ubiegłym roku