Sylwia Bomba potwierdza smutne wieści. To kolejny cios
Sylwia Bomba ma za sobą ciężki rok. W lipcu media obiegła informacja o śmierci jej byłego partnera i ojca jej jedynej córki. Celebrytka bardzo przeżyła tamte wydarzenia. Pocieszenie znalazła w nowym związku, w ramionach tajemniczego mężczyzny. Niestety, w czwartek potwierdziła, że jej relacja z partnerem rozpadła się, a ona ponownie stała się singielką.
Sylwia Bomba zyskała popularność dzięki programowi rozrywkowemu "GoggleBox". Umiejętnie wykorzystała swoje pięć minut i szybko zgromadziła masę fanów w mediach społecznościowych. Wystąpiła nawet w "Tańcu z Gwiazdami"!
Mijający rok nie był dla niej zbyt łaskawy. W lipcu na jaw wyszło, że nie żyje jej były partner i ojciec jej córki, Jacek Ochman. Mężczyzna od jakiegoś czasu zmagał się z chorobą alkoholową i nie utrzymywał kontaktu z celebrytką.
Śmierć byłego mężczyzny, była dla Sylwii Bomby trudny przeżyciem. Co więcej miała ogromny problem, by przekazać te złe wieści swojej córce. Za to między innymi wylał się na nią w sieci hejt, ponieważ wielu internautów uważało, że 3-latka ma prawo wiedzieć, że jej ojciec zmarł.
Po tych tragicznych chwilach znalazła pocieszenie w ramionach tajemniczego mężczyzny. Widać było, że rozkwita, a miłość jej służy. Szybko pojawiły się w mediach informacje, że coś jednak w tej relacji nie gra i parę dopadł pierwszy kryzys. "Fakt" pisał nawet o rozstaniu.
"Tak, ten związek jest już przeszłością" - powiedziała osoba z bliskiego otoczenia byłej pary. Sama zainteresowana nie komentowała medialnych doniesień.
Dopiero teraz, podczas Q&A, Sylwia Bomba potwierdziła: "Moja najlepsza partnerka do wszystkiego. Aktualnie jestem SINGIELKĄ. Dokładnie: stara panna z dzieckiem". Tym wpisem nie pozostawiła wątpliwości. Mimo wszystko mamy nadzieję, że celebrytka odnajdzie w końcu miłość.
***
Zobacz też:
Sylwia Bomba nie podołała wyzwaniu. "Jestem na wykończeniu, nie mogę spać"
Sylwia Bomba wspomina byłego partnera. "Był zagubiony. Nie było łatwo"
Sylwia Bomba szczerze o pogrzebie Jacka Ochmana: "Zrobiłam wszystko tak, jak czułam"