Sylwia Bomba powiedziała córce, że jej ojciec nie żyje. Znamy reakcję dziewczynki
Sylwia Bomba (35 l.) to jedna z najbardziej znanych celebrytek w Polsce. Gwiazda parę miesięcy temu przeżyła prawdziwą rodzinną tragedię. Zmarł jej były partner i ojciec jej córeczki. Początkowo gwiazda nie chciała, by jej pociecha poznała prawdę. Jednak w końcu się przełamała i postanowiła powiedzieć córce o śmierci taty. Wiemy, jak zareagowała 3,5-letnia Antosia.
Sylwia Bomba rozpoznawalność i uznanie fanów zdobyła dzięki udziałowi w show "Gogglebox. Przed telewizorem". To właśnie występy w programie sprawiły, że z dnia na dzień stała się celebrytką. Bomba doskonale wiedziała, jak wykorzystać swoje pięć minut. Postanowiła jeszcze bardziej podkręcić i tak już gorącą atmosferę wokół siebie i założyła konta w mediach społecznościowych. Na samym Instagramie obserwuje ją ponad 800 tysięcy wiernych fanów.
Jednak prywatne życie Bomby to nie bajka. Celebrytka była w związku z partnerem, który miał problemy z alkoholem. Para doczekała się córki, jednak po narodzinach malucha doszło do ich rozstania. Dwa miesiące temu Sylwię spotkała kolejna tragedia. Jej były ukochany i ojciec Antosi zmarł.
Sylwia Bomba po śmierci ojca swojego dziecka nie mogła się pozbierać. Nie powiedziała również Antosi prawdy o odejściu jej taty. Niedawno jednak zdecydowała się na ten poważny krok. Dziewczynka po ponad dwóch miesiącach dowiedziała się, że jej ojciec nie żyje.
W rozmowie portalem jastrzabpost.pl Bomba wyjawiła, jak powiedziała małej Antoninie o tym tragicznym wydarzeniu.
"Antosia już wie. Jest bardzo mądrą i inteligentną dziewczynką. W międzyczasie zadała mi pytanie, czy jej tatuś jest "umarnięty". Puściłam jej taką bajkę i powoli zaczęłam ją wprowadzać w ten temat" - powiedziała Sylwia.
Celebrytka postanowiła przekazać maluchowi trudną wiadomość w dość specyficzny sposób. W dalszej części wywiadu przyznała, że jeśli ktoś zapyta Antosię o jej tatę, ta powie, że został gwiazdką na niebie.
"Jeżeli spytasz teraz moją córkę, która ma trzy lata i osiem miesięcy, to powie ci, że został gwiazdką na niebie" - wyjawiła Bomba reporterom jastrzabpost.pl.
Sylwia Bomba w lipcu 2021 roku wyjawiła, że rozstała się z partnerem. Para doczekała się córeczki Antosi. Według jej wyznań Jacek miał ją wielokrotnie "krzywdzić". Celebrytka nie chciała jednak zdradzać zbyt wielu informacji na ten temat.
"Dokładnie 8 maja minie rok, kiedy odeszłam od Jacka. Nie chciałam mówić tego, w momencie, kiedy to się działo. (...) To była moja decyzja, to ja spakowałam walizki i to ja się wyprowadziłam. (...) Nie chcę, żeby moje dziecko za lat 5 weszło do sieci i zobaczyło, jak rodzice przerzucają się błotem" - powiedziała Sylwia w rozmowie z dziennikarzami "Dzień dobry TVN".
Zobacz także:
Sylwia Bomba pokazała nowego partnera. To on wspiera ją w trudnych chwilach
Bomba zdradza, czy pojawi się z córką na pogrzebie: "Tosia nie wie, że jej tata zmarł"
Sylwia Bomba pozbierała się po pogrzebie Jacka Ochmana? "To był super dzień"