Sylwia Bomba ujawniła prawdę o planach ślubnych. Tylko co na to tata?
Sylwia Bomba (36 l.) nigdy dotąd nie miała okazji wyjść za mąż. Z ojcem swojej córeczki, Antosi tworzyła nieformalny związek. Może to i lepiej, biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich doszło do jego rozpadu. Ostatnio jednak celebrytka rozpoczęła poważny związek, który wydaje się dobrze rokować na przyszłość.
Sylwia Bomba swój najpoważniejszy, jak dotąd, związek zakończyła w maju 2021 roku. W udzielonym miesiąc po rozstaniu wywiadzie dla „Party”, Bomba ujawniła, że chociaż wyprowadziła się już z domu byłego partnera i wynajęła własne mieszkanie, to planują dzielić się opieką nad Antosią.
W praktyce jednak, jak ujawnili znajomi Sylwii, jej córeczka miesiącami nie miała kontaktu z tatą. W lipcu 2022 roku były partner celebrytki, Jacek Ochman, były prezes klubu Znicz Pruszków, zmarł samotnie w swoim mieszkaniu w Warszawie.
Chociaż Bomba i Ochman od roku nie byli parą, to jednak ciągle łączyło ich wspólne dziecko. Po śmierci byłego partnera. Bombie, jak sama wyznała w rozmowie z Żurnalistą, najbardziej doskwiera świadomość, że teraz córka ma tylko ją.
W trudnych chwilach Sylwię wspierał mężczyzna, z którym łączyła wtedy pewne nadzieje. Zamieściła nawet na Instagramie zdjęcie, ukazujące czuły gest z podpisem:
„Spokój. Wsparcie. Szczęście”
Ostatecznie znajomość rozeszła się po kościach, a w październiku tego roku oficjalnie potwierdziła krążące od tygodni plotki na temat swojej zażyłości z Grzegorzem Collinsem. Jako para zadebiutowali razem na Wieczorze Charytatywnym „Gwiazdy Dobroczynności”, wzbudzając zdumienie i, jak zwykle nieprzemyślane, komentarze Grażyny Wolszczak.
Wprawdzie Bomba i Collins czekali z ujawnieniem swojego związku aż upewnią się, czy kroi się coś poważnego, za to po tym sprawy nabrały tempa. Do tego stopnia, że fani zaczęli im już wróżyć rychły ślub.
Podczas niedawnej sesji Q&A Bomba też się trochę rozmarzyła. Jak wyznała w odpowiedzi na pytanie jednej z fanek, czy planuje zamążpójście:
"Nie planuję niczego, ale chciałabym być żoną. Sądzę, że byłabym super żonką".
O tym, że ona i Grzegorz swój związek traktują serio, świadczy to, że Collins poznał już rodziców Sylwii. Niestety, zaczął od ogrania jej taty w szachy i to dwukrotnie! Zdaniem Bomby, niezbyt dobrze to wróży dalszym relacjom obu panów…
Zobacz też:
Ukochany Bomby w tarapatach. Będzie miał na pieńku z przyszłym teściem
Doda nie mogła przejść obojętnie wobec szczęścia Bomby. Dała jej radę w sprawie Collinsa
Sylwia Bomba schudła 30 kg bez restrykcyjnej diety. Wiemy z czego zrezygnowała