Sylwia Dekiert przeżyła koszmar! Dziennikarka TVP milczy
Sylwia Dekiert (42 l.) zasłynęła ostatnio niefortunną wypowiedzią podczas meczu, w trakcie którego doszło do zasłabnięcia duńskiego piłkarza. Wylała się na nią fala hejtu, z którą dziennikarka musiała się zmierzyć. Tak samo było w życiu prywatnym, przeszła ciężkie chwile.
W trakcie meczu Finlandia - Dania piłkarz Christian Eriksen zasłabł. Sytuacja wyglądała bardzo źle. W pewnym momencie rozpoczęto masaż serca. Pogotowie zabrało go do szpitala. Jak się później okazało, miał zawał serca. Dzisiaj czuje się już dobrze i powoli dochodzi do siebie.
Podczas studia, gdy wszystkie oczy zwrócone były na murawę, dziennikarze TVP Sport starali się prowadzić program. Emocje były tak duże, że ciężko było cokolwiek powiedzieć. Nagle z ust Dekiert padło pytanie o ewentualną żałobę. Zarówno komentatorzy, jak i internauci uznali, że było to nie na miejscu. Później na dziennikarkę wylała się fala hejtu i nienawiści.
Dekiert przeprosiła, a emocje wokół Euro 2020 skupiły się na kolejnych meczach. Wydaje się, że sprawa już przycichła i negatywne emocje kibiców osłabły.