Reklama
Reklama

Sylwia Grzeszczak niespodziewanie nadała komunikat. Fani zwracają uwagę na jedno

Sylwia Grzeszczak z pewnością nie może teraz narzekać na nudę. Zaledwie kilka dni temu udostępniła w swoich mediach społecznościowych radosny komunikat dotyczący darmowych wejściówek na jej koncert, a teraz już odlicza dni do wydarzenia. Wokalistka z tych emocji nie zauważyła zapewne, że w jednym miejscu popełniła dość istotną gafę. Czujni internauci od razu to wychwycili.

Sylwia Grzeszczak przekazała radosny komunikat

Sylwia Grzeszczak cieszy się ostatnio ogromnym zainteresowaniem fanów. Wszystko to za sprawą swoich najnowszych projektów - każda z opublikowanych ostatnio przez nią piosenek niemal z miejsca staje się hitem. Tak było chociażby w przypadku "Och i ach" (sprawdź!), które zostało wręcz uznane za hit tegorocznych wakacji.

Reklama

Czytaj więcej: Teraz wszystko jasne. Sylwia Grzeszczak oficjalnie ogłosiła, a fani nie kryją zachwytu

Niedawno światło dzienne ujrzał efekt współpracy artystki ze Smolastym. Utwór "Połowa mnie"(sprawdź!) spotkał się z dużym entuzjazmem ze strony słuchaczy. Fani muzycznego duetu nie kryli także zachwytu z możliwości otrzymania darmowego biletu na koncert swoich idoli. Szczegóły na ten temat Grzeszczak i Smolasty przekazali w swoich mediach społecznościowych.

Wydarzenie zbliża się wielkimi krokami, a zapracowana artystka zwróciła się już do fanów i przekazała im wszystkie szczegóły.

"Cześć moi kochani! Przygotowuję się właśnie do koncertu, który odbędzie się 15 października (...). Mam mnóstwo pomysłów, mamy burzę mózgów, to, co będzie się tam działo, na pewno będzie super i będzie niesamowitą przygodą. Jest to bardzo duże wydarzenie muzyczne" - ogłosiła piosenkarka w krótkim nagraniu na InstaStories.

Fani pilnie zareagowali na ogłoszenie Grzeszczak. Zwrócili uwagę na jedno

Sylwia Grzeszczak radosny komunikat ogłosiła także w nieco bardziej obszerny sposób. Na jej instagramowym profilu pojawiło się zdjęcie oraz szczegóły dotyczące wydarzenia.

"Intensywnie trwają przygotowania i próby do niesamowitego wydarzenia zwieńczającego projekt MasterCard Music! Zapowiedź tego co będzie się tam działo mogliście zobaczyć na billboardzie pod hotelem Mariott! Pamiętacie co tam było?" - napisała artystka.

Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy. Nie brakowało głosów zachwytu dotyczących utworu "Połowa mnie" oraz samej artystki. Niespodziewanie pojawił się jednak także dość zaskakujący głos. Jeden z internautów zwrócił uwagę na fakt, że Sylwia Grzeszczak zaliczyła w swoim komunikacie sporą pomyłkę.

"Już nie ma hotelu Mariott" - napisał.

Wydawać by się mogło, że taka pomyłka niewiele zmienia, w końcu hotel funkcjonował w stolicy przez dekady, w dodatku z dużym powodzeniem. Wielu mieszkańców z pewnością więc doskonale kojarzy go pod tą nazwą. Niestety, osoby spoza Warszawy mogą już mieć spory problem ze zlokalizowaniem tego miejsca, jeżeli poszukiwania rozpoczną od niefunkcjonującej już nazwy.

Zobacz także:

Sylwia Grzeszczak już nie kryje radości. Tak spędza poranki, nie jest w tym sama

Wielka radość w domu Sylwii Grzeszczak. Oficjalnie ogłosiła, płyną gratulacje

To on ma specjalne miejsce w sercu Sylwii Grzeszczak. Wiadomo, kim jest tajemniczy mężczyzna

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Sylwia Grzeszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy