Syn Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka poszedł do komunii. Okazja do pojednania
Niesamowite sceny podczas komunii Jasia, syna Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej. Mimo różnic na uroczystość przybyli wszyscy najbliżsi chłopca. Jak czytamy w jednym z tygodników, po mszy świętej krewni wspólnie zasiedli do stołu.
Niedawno najmłodszy syn Jarka Bieniuka i Ani Przybylskiej przystąpił do pierwszej komunii świętej. To ważne wydarzenie w życiu całej rodziny. Wszyscy najbliżsi zgromadzili się, by towarzyszyć Jasiowi w tym wyjątkowym dniu. Jak wyglądał, zrelacjonował "Dobry Tydzień".
Na mszy obecne były również jego babcia, Krystyna Przybylska, oraz ciocia, Agnieszka Kubera.
Tygodnik ocenia, że "sakrament połączył familię".
Kością niezgody miały być dwie sprawy: inne spojrzenie na scenariusz filmu o Annie oraz poważne oskarżenia wobec Bieniuka, o których rozpisywały się media.
Jednak w tak uroczystym dniu niesnaski poszły w niepamięć. O atmosferę miał zadbać sam Jarek, który - jak wynika z relacji gazety - "z szacunku do rodziny zmarłej ukochanej nie przyprowadził do kościoła nowej partnerki".
Mowa o maturze Oliwki oraz egzaminie ośmioklasisty Szymona. Bliscy trzymają kciuki, by wszystko poszło pomyślnie.