Syn Daniela Olbrychskiego nie gryzł się w język. Te słowa musiały zaboleć słynnego aktora
Rafał, który jest najstarszym synem Daniela Olbrychskiego, często wypowiadał się o swoim ojcu w nie najlepszym tonie. W jednym z wywiadów przyznał wprost, że aktor nie poświęcał mu zbyt wiele czasu. Po latach mężczyzna postanowił wycofać się ze swoich słów.
Daniel Olbrychski należy do najbardziej cenionych aktorów w historii polskiej kinematografii. Legendarny artysta miał okazję współpracować z najwybitniejszymi rodzimymi filmowcami, a produkcję z jego udziałem mają dziś status prawdziwych klasyków.
Przez wiele lat był najbardziej rozchwytywanym aktorem w naszym kraju, a fani i krytycy wieszczyli mu międzynarodową karierę. Plany zdobycia popularności w Hollywood skończyły się jednak na dobrych chęciach. Niestety czasy, w których Daniel Olbrychski był u szczytu sławy, w znaczący sposób utrudniły mu występowanie w zagranicznych produkcjach.
O gwiazdorze "Panien z Wilka" głośno było nie tylko za sprawą kreacji aktorskich, ale także z powodu jego burzliwego życia miłosnego. Ulubieniec kinomanów często widziany był w towarzystwie kolejnych partnerek i doczekał się potomstwa z trzema różnymi wybrankami.
Media szczególnie dużo uwagi poświęcają najstarszemu synowi słynnego aktora. Rafał Olbrychski, który urodził się w 1971 roku, jest owocem miłości legendarnego artysty i Moniki Dzienisiewicz. Ten związek nie przetrwał jednak próby czasu i para rozstała się, gdy ich pociecha skończyła sześć lat.
Chłopak trafił pod opiekę matki, jednak niechętnie opowiada o swoim dzieciństwie. Okazuje się, że po części mógł mieć na to wpływ bardzo słaby kontakt z ojcem.
"Z ojcem nie widywałem się za często, praktycznie wychowywałem się bez niego. Ciągle był zajęty pracą i różnymi kobietami" - mówił Rafał Olbrychski w rozmowie z "Faktem".
Chociaż panowie próbowali nadrobić stracony czas, wygląda na to, że naprawianie relacji okazało się dużo trudniejsze niż przypuszczali.
"Nie jest tak różowo, jak wszyscy myślą. Ojciec lubi stwarzać wrażenie, że wszystko jest dobrze, że wszystko jest świetnie. Ale jeśli chodzi o życie osobiste, to jest wręcz przeciwnie" - zwierzał się Rafał Olbrychski dziennikarzom tabloidu.
Po latach wiele się zmieniło i mężczyzna postanowił wycofać się ze swoich słów.
"Miałem wtedy głęboką potrzebę, by to powiedzieć. Siedziało to we mnie i nie umiałem tego inaczej przepracować. Dziś żałuję tych słów. O pewnych sprawach nie powinienem był mówić publicznie" - zdradził w wywiadzie dla Plejady.
Rafał Olbrychski także odnalazł w sobie duszę artysty i postanowił pójść w ślady słynnego taty. Jak do tej pory udało mu się zagrać w kilku popularnych produkcjach, miał okazję wystąpić również w jednej z edycji "Tańca z gwiazdami".
53-latek spełnia się dodatkowo jako muzyk - jest gitarzystą zespołu Reds, który założył jeszcze jako szesnastolatek.
Zobacz też:
Ważne wieści od Daniela Olbrychskiego. Żona może odetchnąć z ulgą
Daniel Olbrychski i Viktor Longo nie widzieli się przez lata. Teraz próbują wszystko naprawić
Ważne wieści od Daniela Olbrychskiego. Żona może odetchnąć z ulgą