Syn Jacksona spotyka się z księżniczką z Kuwejtu!
Prince Jackson nie kryje, że chciałby być tak popularny jak jego tata. Czy spotykanie się z arabską ksieżniczką mu w tym pomoże?
Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że 16-letni syn Michaela wykazuje spore parcie na szkło i jego głównym celem jest teraz bycie rozpoznawalnym i sławnym. Jedna z telewizji postanowiła nieco mu w tym pomóc i zatrudniła go jako reportera, który rozmawia z gwiazdami na czerwonym dywanie.
Media coraz bardziej zaczynają się emocjonować jego życiem prywatnym, co zapewne jest młodzieńcowi na rękę. Ostatnio dostarczył kolejnych powodów kolorowej prasie, a wszystko za sprawą swojej nowej sympatii. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że jego nowa wybranka jest prawdziwą księżniczką.
Dziewczyna nazywa się Remi Alfalah i pochodzi z Kuwejtu. Para poznała się, jak przystało na nastolatków, w szkole. Ostatnio zostali przyłapani przez dziennikarzy portalu TMZ na kolejnej randce.
"Prince i Remi wybrali się na kręgle do PINZ, a później spędzili ze sobą jeszcze kilka godzin. Widać, że zależało im na tym, aby nikt ich nie rozpoznał" - zdradza informator serwisu.
Wieczorem pod kręgielnię podjechał czarny luksusowy SUV, który zawiózł dziewczynę do domu.
Dr Pomponik zastanawia się, co o nowym adoratorze swojej córki sądzą rodzice księżniczki. Chociaż jakby nie było, Prince jest w końcu synem "króla popu", a to już zawsze jakiś tytuł.