Syn Krystyny Jandy: Mam bogatą matkę, mogę...
Krystyna Janda (61 l.) jest dumna ze swoich synów, mimo że nie zamierzają oni swojej przyszłości wiązać ze sztuką.
Adam i Jędrzej Kłosińscy są studentami, mają 24 i 22 lata. Jeden uczy się na amerykanistę, drugi - fizyka.
"Żyje teraz dla mnie w jakiejś abstrakcji. Fizyka teoretyczna" - opowiada aktorka w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". Choć nie podziela jego zainteresowań, próbuje zaakceptować wybór syna.
"Twierdzi, że poukładał mu się świat, a był dla niego chaosem, dopóki nie zaczął zajmować się tą fizyką. Wydaje się, że jest szczęśliwy. Pytam: Co ty będziesz robił po tej fizyce? Mam bogatą matkę, mogę się zajmować fizyką - odparł. Zobaczymy, to są jego drugie studia" - mówi Janda.
Aktorka wyznaje, że po śmierci męża dała synom wolną rękę: róbcie, co chcecie, ze swoim życiem, ja was nie będę do niczego zmuszała.
Chłopcy mieszkają już osobno. Z mamą, babcią i przyrodnią siostrą Marią spotkają się przy wigilijnym stole. Zaraz potem wyjeżdżają na narty.
Krystyna Janda twierdzi, że Adam i Jędrzej są inteligentnymi młodymi ludźmi z własnymi poglądami na każdy temat. "Rano wchodzą do internetu i wiedzą, co się wydarzyło, w cztery minuty" - śmieje się.