Syn Małgorzaty Rozenek-Majdan wrócił do Polski na egzaminy. „Miały być online”
Syn Małgorzaty Rozenek-Majdan musiał przerwać pobyt w Meksyku i wrócić do Polski na egzaminy. Celebrytka ujawnia, że kiedy planowali wyjazd, szkoła poinformowała ich, że egzaminy odbędą się online. Z czasem okazało się, że jednak stacjonarnie.
Małgorzata Rozenek-Majdan wraz z mężem i synami przebywa obecnie w Tulum. Jak ujawniła, pojechali tam do pracy. To już druga w ostatnim czasie ich wycieczka do Meksyku.
Spędzili tam początek roku, korzystając z faktu, że zarówno Małgorzata jak i Radosław przechorowali Covid-19 w czasie drugiej fali. Jako ozdrowieńcy poczuli się na tyle pewnie, by zaryzykować wyjazd. Od tamtej pory marzyli o tym, by powrócić na rajskie plaże Tulum.
Kiedy w maju, tuż przed wyjazdem, celebrytka ogłosiła, że ma on związek z ich nowym projektem zawodowym, stało się jasne, że zdołała namówić producentów, by sfinansowali wyjazd całej rodziny do Meksyku:
Majdanowie wyjeżdżali z Polski w przekonaniu, że nic nie zakłócili ich pobytu w Tulum. Radosław akurat miał w przerwę w pracy, po zakończeniu kolejki Ekstraklasy, a Stanisław i Tadeusz mieli kontynuować naukę online. W praktyce okazało się to nie takie proste…
W niedawnej rozmowie z fankami na Instagramie, celebrytka ujawniła, jak wygląda edukacja starszych synów z perspektywy Meksyku. Okazało się, że plany szkolne uległy zmianie i egzaminy najstarszego syna Małgorzaty, 15-letniego Stanisława, nie odbędą się jednak przez internet, jak ich poinformowano przed wyjazdem, lecz w trybie stacjonarnym.
W tej sytuacji Stanisław musiał sam wrócić do Polski, podczas gdy reszta rodziny została w Tulum:
Jak można wnioskować z wpisów Małgorzaty, Stanisław spędził swoje przypadające 4 czerwca urodziny z dala od mamy. Celebrytka złożyła mu bowiem życzenia na Instagramie, ilustrując je zdjęciami syna z rodzinnego archiwum.