Syn Pameli Anderson ma już 26 lat! Niemożliwe, jak dziś wygląda!
Pamela Anderson (54 l.) udała się ostatnio ze starszym synem na kolację w Nowym Jorku. Dawno niewidziana gwiazda zachwyca elegancją, a jej syn - Brandon Thomas Lee jest już dorosłym przystojniakiem. Czy młody aktor przypomina choć trochę swoją słynną mamę?
Pamela Anderson w latach 90. należała do czołówki gwiazd Hollywood. Gdy fala jej popularności przeminęła wraz z nowym milenium i kolejnym nieudanym związkiem, aktorka zniknęła z pierwszych stron gazet.
Ostatnio jej nazwisko znów wróciło na afisz, gdy swoją premierę miał serial "Pam&Tommy". Produkcja przedstawia historię miłości aktorki i Tommy'ego Lee, zawodowego perkusisty oraz afery wokół ich sekstaśmy. W 1997 roku prywatne nagranie pary zostało skradzione i opublikowane w internecie. Celebryci mieli otrzymać zadośćuczynienie w wysokości 1,5 milionów dolarów za rozpowszechnianie tego materiału bez ich zgody.
Warto przypomnieć, że gorące uczucie Pameli i Tommy'ego wzbudzało ogromną sensację, nie tylko z powodu wycieku intymnych wideo, ale głównie z racji tego, iż gwiazdorzy pobrali się w 1995 roku po zaledwie 4 dniach znajomości. Pamela i Tommy rozstali się niedługo potem, po latach próbowali do siebie wracać - na próżno. Owocem tej burzliwej relacji był syn Brandon Thomas Lee oraz rok młodszy Dylan Jagger Lee.
Zarówno Brandon jak i Dylan dorastali z dala od blasku fleszy, choć dziś oboje starają się zaistnieć w świecie show-biznesu. Starszy syn Pameli Anderson ma 26 lat, jest początkującym aktorem i właścicielem autorskiej marki odzieżowej.
Pamela Anderson ostatnio pojawiła się w towarzystwie starszego dziecka w nowojorskiej restauracji. Na zdjęciach widać, że Brandon raczej wdał się w ojca, niż w aktorkę ze "Słonecznego patrolu". Trudno uwierzyć, że jest już dorosłym mężczyzną.
Widać podobieństwo?
Zobacz też:
Pamela Anderson i Tommy Lee wzięli ślub po 4 dniach znajomości
Orędzie prezydenta RP Andrzeja Dudy. "Świat z podziwem patrzy na Polaków"