Syn Pawła Deląga wziął ślub! Ojciec jednak się zamartwia
Syn Pawła Deląga w niedzielę 27 lutego wziął ślub. "Paweł i Ada wczoraj złożyli sobie małżeńską przysięgę. To piękny dzień dla nich, dla całej rodziny" - napisał aktor, publikując nagranie z uroczystości.
Paweł Deląg (51 l.) jest znany z roli w filmach "Młode wilki", "Chłopaki nie płaczą" czy "Quo vadis". Aktor przez lata uchodził za amanta polskiego kina. W ostatnim czasie widzowie mogą go oglądać w popularnym serialu Polsatu "Przyjaciółki" - zobacz w dowolnej chwili TUTAJ w Polsat Go!
Aktor ma dwóch synów - Pawła juniora (28 l.), którego matką jest Katarzyna Gajdarska, oraz Mikołaja, o którego istnieniu media dowiedziały się zaledwie kilka miesięcy temu. Starszy syn Deląga również jest aktorem, występował razem z ojcem na przykład przy filmie "Wiking" o początkach chrześcijaństwa na Rusi Kijowskiej.
Paweł Deląg Junior w niedzielę zawarł związek małżeński z koleżanką po fachu Adą Malicką. Szczęśliwy ojciec pana młodego zamieścił na Instagramie post, w którym poinformował o ceremonii.
Aktor niestety nie może cieszyć się w pełni ze szczęścia syna. Jest bardzo przejęty wojną w Ukrainie, która przesłania radość.
Wojna w Ukrainie ma dodatkowy osobisty wymiar dla Pawła Deląga. Od wielu lat aktor gra w filmach produkowanych za wschodnią granicą. Jedną z najbardziej znaczących produkcji był wspomniany wyżej film Andrieja Krawczuka "Wiking". Łącznie Deląg zagrał w ponad 60 filmach produkowanych w Rosji, na Ukrainie i Białorusi.
51-letni Paweł Deląg urodził się w Krakowie. W 1993 roku został absolwentem PWST. W tym samym roku zadebiutował na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego im. Zygmunta Hübnera. Zagrał w takich kultowych produkcjach, jak: "Lista Schindlera", "Młode wilki", "Szamanka", "Kiler" czy "Chłopaki nie płaczą". W 2013 roku przeprowadził się do Moskwy.
Zobacz też:
Paweł Deląg o mało nie dostał w twarz. Aktor wywołał awanturę w teatrze
Zełenski jest głosem Misia Paddingtona. Prezydent skrywa wiele talentów
Dorota Szelągowska wspiera Ukraińców. "Każdy myśli o tym, żeby walczyć"
Wiceminister obrony Ukrainy: Rosja straciła prawie 200 czołgów
***