Syn Zenona Martyniuka o żonie: "Ewelina się tego wstydziła"
Daniel postanowił opublikować kolejny wpis, w którym wspomina o swojej żonie. Tym razem dementuje doniesienia, jakoby on i 19-letnia Ewelina poznali się na imprezie. Syn Zenka Martyniuka ujawnia - jego zdaniem - prawdziwe kulisy tej znajomości.
Kto by pomyślał, że po zaledwie trzech miesiącach od pięknego ślubu i hucznego wesela wydarzy się coś takiego. W październiku syn Zenona Martyniuka wziął sobie za żonę sporo młodszą Ewelinę. Później na jaw wyszło, że już podczas ceremonii kobieta była w ciąży. A z końcem grudnia w mieszkaniu nowożeńców doszło do przykrych scen.
Według mediów Daniel miał nie chcieć wpuścić do domu ciężarnej żony. Podobno wywiązała się awantura i na miejsce przyjechała policja. Funkcjonariusze u syna "króla disco polo" znaleźli narkotyki w postaci marihuany i zatrzymali go.
W mediach zaroiło się od artykułów na temat świeżo upieczonego małżeństwa. W końcu głos zabrał sam Daniel, który przedstawił swój punkt widzenia.
"Czego to człowiek nie wymyśli dla pieniędzy. Jest tak Ewelina nosiła plastry antykoncepcyjne przestała je nosić i zaszła w ciążę. I w tym momencie nasz związek przestał istnieć, było to już 7 miesięcy temu została zmuszona do ślubu przez matkę i babcię, bo co ludzie powiedzą na wsi w Russocicach panna z dzieckiem na ślubie od jej matki usłyszałem ze mnie zniszczy co teraz skrupulatnie robią pierwszy raz u nich w domu a teraz, gdy przestałem tam jeździć, wysłali Ewelinę do Białegostoku, żeby podlać oliwy do ognia, nie było też żadnej awantury u mnie w Wasilkowie.Drzwi były otwarte i czekałem na swoją mamę, która przez liczne manipulacje Eweliny i jej matki poddała się emocjom i zadzwoniła na policję, a jakby co to nie pije alkoholu od maja i mam na to dowody pożałujecie tych oszczerstw i będziecie przepraszać" [pisownia oryginalna] - pisał na Facebooku.
Obojętni na spekulacje nie pozostali również rodzice Eweliny. W oświadczeniu poinformowali, że przez tę całą sprawę są nękani. "Przez nasilające się ataki ze strony mediów, dziennikarzy i śledzenia naszej rodziny Ewelina Martyniuk znalazła się w szpitalu i wymaga pomocy lekarskiej" - napisali.
Jednak zajęcie przez nich oficjalnego stanowiska nie zamknęło tematu. Rozgrzewa go na nowo... sam Daniel, który na swoim InstaStory opublikował kolejny wpis. Sprowokowały go chyba do tego doniesienia o rzekomych początkach jego związku z Eweliną. Według nich zakochani mieli poznać się na imprezie. Zdaniem syna Martyniuka nie jest to prawdą.
Daniel przekonuje, że on i obecna żona poznali się przez internet. "Ewelina zaobserwowała mnie na instagramie" - stwierdził, po czym doprecyzował: "Dodam tyle ze Ewelina się tego wstydziła i od zawsze próbowała wymyślić jak się poznaliśmy :) hahaha, a teraz dowiaduje się, że poznałem je razem z siostrą". "Pierwsze nasze spotkanie było hotelu w Koninie" - czytamy.
***
Zobacz więcej materiałów: