Synowie Żmijewskiego już tego nie ukrywają. Nie do wiary, co wyszło na jaw
Artur Żmijewski (58 l.) nigdy nie ukrywał, że rodzina jest dla niego najważniejsza. Aktor doczekał się trójki dzieci z poznaną jeszcze w liceum żoną Pauliną. Córka gwiazdora od dłuższego czasu prężnie działa w branży muzycznej. Niewielu jednak wie, czym zajmują się jego synowie.
Artur Żmijewski bez wątpienia należy do najpopularniejszych i cieszących się największą sympatią aktorów w Polsce. Artysta, który kończy właśnie 58 lat, prężnie działa w rodzimym świecie filmowym już od czterech dekady. Ma na swoim koncie bogaty dorobek zawodowy, a na jego popularność ogromny wpływ miały rolę Jakuba Burskiego w serialu "Na dobre i na złe", czy też kreacja tytułowego "Ojca Mateusza", walczącego z przestępczością w niepozornym Sandomierzu.
Choć praca zawodowa pochłania Żmijewskiemu mnóstwo czasu, to nigdy nie wpływa na jego relację z rodziną. Aktor od 1992 roku jest w szczęśliwym małżeństwie z Pauliną, którą poznał jeszcze w liceum. Małżonkowie doczekali się razem trojga dzieci: córki Ewy (31 l.) oraz synów Karola (24 l.) i Wiktora (22 l.)
Najstarsza z pociech Żmijewskiego sama wyrasta na prawdziwą gwiazdę. Ewa od kilku lat prężnie rozwija swoją karierę muzyczną. To zresztą właśnie dzięki muzyce poznała miłość swojego życia - perkusistkę Shandy. Kobiety są w szczęśliwym związku, a niedawno wyszło na jaw, że zdążyły się zaręczyć.
Ewa Żmijewska potwierdziła wieści o zaręczynach w rozmowie z Plejadą:
"To nie nowość, to się stało z dwa lata temu" - zaznaczyła.
Okazuje się, że także synowie Artura Żmijewskiego wiążą swoją przyszłość z show-biznesem.
"Wiktor najpierw zajął się fotografią, dziś robi teledyski. Najpierw Karolowi w rapie, a teraz Ewie i Shandy. Studiuje postprodukcję, będzie się specjalizował w efektach 3D. Karol natomiast tworzy muzykę, jest beatmakerem, wydał drugi singiel, a premiera płyty wkrótce. Pomaga też Ewie, także cała trójka osadzona jest w muzyce. Wszyscy razem tworzymy przedsiębiorstwo rodzinne" - zdradził niedawno Artur Żmijewski tygodnikowi "Na Żywo".
Nieco więcej dzieci Artura Żmijewskiego zdradziły same, podczas wizyty w programie "Dzień Dobry TVN".
"Tworzę muzykę hip-hopową. Jestem producentem muzycznym, produkuję głównie hip-hop i rzeczy około hip-hopowe" - mówił Karol.
Przy okazji dzieci Artura i Pauliny Żmijewskich zdradziły, jakim ojcem tak naprawdę jest serialowy ojciec Mateusz.
"Nie znam drugiej tak bardzo rodzinnej osoby. Mnie tata bardzo mocno zaraził AC/DC. (...) Na imprezach rodzinnych słuchanie muzyki z tatą. To była taka nasza wspólna zajawka" - dodawał Karol.
Zobacz także:
Żmijewski spotkał ojca przypadkiem po wielu latach. Przykre, co się wtedy wydarzyło
Żmijewski wkroczył na nową drogę. Filmowy Kargul zdradził sekret aktora