Reklama
Reklama

Szczegóły pogrzebu Smoktunowicza wyszły na jaw. Partnerka mówi to wprost

10 września media obiegła smutna informacja na temat śmierci Roberta Smoktunowicza. Mężczyzna zmarł w wieku 62 lat, a teraz jego partnerka przekazała szczegóły dotyczące pogrzebu. Z jej strony padły ściskające serce słowa...

Robert Smoktunowicz na przestrzeni lat był znanym prawnikiem, a dużo osób kojarzy go ze związku z dziennikarką Hanną Lis. Później był żonaty także z Zofią Ragankiewicz, a jego ostatnią z partnerek była Marzena Gajewska. To waśnie ona przekazała do prasy informację o odejściu mężczyzny, a teraz ujawniła szczegóły dotyczące pogrzebu.

Reklama

Szczegóły pogrzebu Smoktunowicza wyszły na jaw. Partnerka mówi to wprost

Marzena Gajewska zdobyła się na szczery wpis i za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazała szczegóły dotyczące ostatniego pożegnania Smoktunowicza. Pogrzeb prawnika odbędzie się 18 września o godzinie 11:15 w kościele pw. św. Jozafata przy ul. Powązkowskiej, a następnie Robert Smoktunowicz zostanie pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu Powązki Wojskowe w Warszawie.

Gajewska we wpisie z nekrologiem poprosiła przyjaciół i bliskich Roberta o pojawienie się na Powązkach. Kobieta nie kryje swojego smutku i uważa, że Smoktunowicz zasłużył na to, aby go godnie pożegnać

"Bądźcie. Zasłużył swym życiem na Waszą obecność. Będzie wdzięczny, że Was zobaczy" - dopisała w nekrologu.

Przeczytajcie również:

Konflikt w rodzinie Smoktunowicza. Córka apeluje do partnerki

Nowe doniesienia ws. Hanny Lis dotarły chwilę po śmierci byłego męża. Plotki z miasta nie zostawiły złudzeń               

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Robert Smoktunowicz | Hanna Lis
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy