Szczegóły zaręczyn Roksany Węgiel szokują. Takiego scenariusza po Kevinie się nie spodziewała
Roksana Węgiel od ponad roku może pochwalić się narzeczeństwem ze swoim ukochanym, Kevinem Mglejem. Para zaręczyła się w nietypowym miejscu i czasie. Szczegóły, które opowiedziała wokalistka, szokują.
Roksana Węgiel i Kevin Mglej są zdecydowanie najgorętszą parą polskiego show-biznesu. Zwłaszcza teraz, kiedy Roxie przygotowuje się do udziału w "Tańcu z Gwiazdami". Młoda gwiazda będzie rywalizować o Kryształową Kulę z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską, Maffashion, czy Filipem Chajzerem. Jednak to jej związek ze starszym o 8 lat Kevinem najbardziej ciekawi media. Wokalistka zdecydowała się opowiedzieć o szczegółach ich zaręczyn.
Wszyscy przewidywali, że to słoneczna Hiszpania stanie się miejscem idealnym na zaręczyny zakochanej pary. Okazuje się, że Kevin wybrał mniej oczywiste miejsce, którym był las. Z okazji Walentynek wokalistka opowiedziała w rozmowie z RMF FM o szczegółach tej szczególnej chwili.
Problem w tym, że Roksana bała się spaceru w lesie, w ciemnościach ze względu na swoje doświadczenia z dawnych lat. Kevin jednak upewnił ją, że wszystko będzie dobrze, a ona sama nie spodziewała się takiego obrotu spraw.
"Kiedyś byłam z moją mamą chrzestną na takim wypadzie i bardzo się bałam, gdy ten las "ożył" w nocy. Miałyśmy spać pod namiotem, ale spanikowałam i wróciłyśmy. Opowiadałam tę historię wielokrotnie Kevinowi, więc jak on powiedział, że nocujemy w lesie, to ja mówię: (...) "nie, tylko nie to, tylko nie to" - opowiadała Roxie podczas wywiadu.
Tymczasem Kevin nie przygotował spania w lesie w namiocie, ale wynajął uroczy domek pośrodku lasu. To tam doszło do zaręczyn, a przyszły narzeczony postarał się, aby wszystko wyglądało idealnie.
"Zrobił mi strasznego pranka. To nie odbywało się w lesie, tylko w pięknym domku, cudownie zaaranżowanym. Wnętrze było bardzo artystyczne. W środku były rzeźby, było pięknie, romantycznie. To był cudowny moment. Ale sprankował mnie naprawdę mocno - mówiła Roksana.
Ze względu na swoje niecne plany, Kevin nie mógł być elegancko ubrany, ale dzięki temu oboje czuli się komfortowo. Zakochani zaręczyli się będąc ubranymi w... dresy.
"Nawet mam zdjęcie Kevina, który jest ubrany po prostu, jakby jechał na grzyby. Ja też w dresie, w jakichś ciepłych ubraniach, ale było pięknie, to była przepiękna chwila, bardzo się wzruszyłam. Zakręciła mi się łezka w oku. Później dzwoniliśmy do znajomych, rodziców, żeby się pochwalić" - wspominała w RMF FM Roksana.
Zobacz też:
Plotki o Węgiel i Mgleju tylko się nasiliły. Wszystko przez "Taniec z Gwiazdami"
Narzeczony Roxie Węgiel wcześniej nie mówił o swoim prawdziwym zawodzie. Teraz już wszystko jasne
Roxie Węgiel wychodzi za mąż. Wesele huczne, ale bez ekstrawagancji. Oto szczegóły