Reklama
Reklama

Szelągowska ujawnia sekrety "Totalnych remontów". Wyznała prawdę o stolarzu Darku

Dorota Szelągowska (44 l.) w najnowszym wywiadzie okazała się zaskakująco wylewna, jeśli chodzi o zdradzanie sekretów prowadzonego przez nią programu. Jak ujawniła, sporą rolę w powstawaniu odcinków odgrywają sąsiedzi. Oto szczegóły.

Dorota Szelągowska, obecnie znana jako specjalistka od błyskawicznych remontów, dość długo szukała pomysłu na karierę. Dopiero w okolicach trzydziestki ukończyła kurs, uprawniający do wykonywania zawodu architektki wnętrz. Jak sama wyznała w rozmowie z "Galą" wciąż wyrzuca sobie, że powinna była wcześniej się za to zabrać:

"Żałuję strasznie. I to jest mój kompleks, owszem. Wtedy architektura kojarzyła mi się wyłącznie z mostami, matematyką i takimi rzeczami". 

Reklama

Dorota Szelągowska zdradza sekrety swojego programu

Dorota Szelągowska w rozmowie z portalem cozatydzien.tvn.pl, ujawniła, jak przebiega praca na planie prowadzonego przez nią programu "Totalne remonty Szelągowskiej"

Nie każdy może się do niego dostać. Remontem nagradzane są osoby, o których liczni świadkowie z przekonaniem mówią, że czynią dobro. Wybór według takich kryteriów z zasady nie budzi kontrowersji, więc sąsiedzi są z reguły życzliwie nastawieni do ekipy. Jednak, jak ujawnia Szelągowska, niektórzy z czasem tracą cierpliwość:

"Są większe miasta, szczególnie jakieś zamknięte osiedla, w których sąsiedzi dzwonią na policję, bo według nich remont trwa za długo. Ja też to rozumiem, bo przychodzimy na tydzień do takiego mieszkania, robimy totalny bałagan, ale to nie jest tak, że normalny remont generowałby mniej bałaganu. Normalny remont trwałby 7 miesięcy na przykład albo 3 miesiące". 

Dorota Szelągowska ujawnia: tak zachowują się sąsiedzi

Jak ujawnia Szelągowska, obecność sąsiadów na planie generuje także inne sytuacje, także kulinarne. W rozmowie z portalem wyznała, że obecność ekipy remontowej sprawia, że ludzie wprost nie mogą się powstrzymać, by jej nie dokarmiać:

"Czasami oni wracają z jednego wyjazdu z takimi brzuchami, przysięgam. Oni przychodzą z koszami do nich... kosze wypchane po prostu wszystkim. Przysięgam, czasami tak bywa".  

Dorota Szelągowska: to naprawdę łączy ją z Darkiem

Trudno się dziwić, że w takich warunkach druga gwiazda programu, Dariusz Wardziak co chwila musi przechodzić na dietę. Jak ujawnia Szelągowska, ona sama nie wyobraża sobie, by mogła na planie pracować z innym stolarzem:

"Z Darkiem to jest 11 lat przyjaźni. I to nie tylko takiej telewizyjnej. Mnóstwo rzeczy razem przeszliśmy. Na pewno możemy bardzo na siebie liczyć. To nie jest tak, że razem wyjeżdżamy na wakacje. Natomiast to jest jakiś taki rodzaj fajnej, męskiej przyjaźni". 

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Wyszło na jaw w sprawie Szelągowskiej. A jednak to nie plotki

To stało się jednej nocy. Grochola ostrzega swoich fanów

Gwiazdy, które zrobiły prawo jazdy w późnym wieku. "Można się tego nauczyć"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Dorota Szelągowska | Totalne remonty Szelągowskiej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy