Szlifowała głosy największych polskich wokalistów. Tak ocenia piosenkę Luny

Elżbieta Zapendowska jest jedną z najbardziej znanych w Polsce nauczycielek śpiewu. Krytyczka muzyczna i specjalistka od emisji głosu udzielała lekcji takim gwiazdom polskiej sceny muzycznej, jak Michał Bajor, Łukasz Zagrobelny czy Doda. Do dzisiaj nie milkną echa jej współpracy z Edytą Górniak. 

Przed laty bliskie sobie i wspierające się kobiety z czasem zaczęły obrzucać się błotem. Zapendowska gorzko wyliczała błędy wokalistki. Co więcej, jej zdaniem ta wpadła w samouwielbienie. Górniak w rozmowie z Pomponikiem z kolei stwierdziła, że Zapendowska nie jest dobrą nauczycielką. Podobno okłamała całą Polskę, aby pomóc mentorce zbudować legendę i rozwijać karierę.

Mimo tych oskarżeń Zapendowska nadal uznawana jest za wyrocznię w sprawach muzyki. Dlatego portal Plotek postanowił zasięgnąć jej opinii w sprawie Luny.

Luna wzięła udział w preselekcjach do Eurowizji 2024. W poniedziałek 19 lutego ogłoszono, że to właśnie ona pojedzie do szwedzkiego Malmö, by reprezentować Polskę na 68. Konkursie Piosenki Eurowizji. Młoda artystka wykona tam swoją piosenkę "Tower". Co o tym utworze sądzi Zapendowska? 

Elżbieta Zapendowska znana jest z bardzo ostrych opinii. Również i tym razem znana nauczycielka śpiewu nie gryzła się w język. Zresztą z jej słów wynika, że rywale Luny też nie przypadli Zapendowskiej do gustu.

"Słuchałam jej piosenki, bo słuchałam tych dwudziestu, które miały największe szanse na zwycięstwo. Przeleciała mi kompletnie bez zapamiętania. (...) Musiałabym tego jeszcze raz posłuchać, ale skoro nie zapamiętałam, to na pewno nie jest to jakiś utwór, który wbija w podłogę. Były na pewno lepsze piosenki" - mówi Zapendowska w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz także:

Steczkowska wydała oświadczenie. Tak komentuje porażkę w preselekcjach

Zapłakana Steczkowska nadała o świcie nagły komunikat z domu. "To się wydarzyło o siódmej rano"

Fatalne wieści dla Steczkowskiej. Doda pilnie ujawniła przecieki z TVP