Szok! Alicja Bachleda-Curuś romansuje z synem miliardera? Co z Bułecką?
Czy to możliwe, że z płomiennego góralskiego romansu już nic nie zostało?
Za życiem uczuciowym pięknej Alicji Bachledy-Curuś (31 l.) naprawdę trudno nadążyć!
Jeszcze do niedawna wszyscy emocjonowali się jej rzekomym romansem z Sebastianem Karpielem-Bułecką (37 l.), a ta już widywana jest w towarzystwie innego.
Tak przynajmniej twierdzi jeden z tabloidów, który przyłapał Alę na nocnym spotkaniu z niejakim Piotrem Woźniakiem-Starakiem (33 l.), synem miliarderów!
Mężczyzna jest producentem filmowym, w przyszłości zapewne odziedziczy ogromny majątek, a do tego ponoć cechuje go słabość do… pięknych celebrytek.
W końcu jakiś czas temu związany był jeszcze z Natalią Klimas.
Co ciekawe, ponad 10 lat temu Alę i Piotra już łączono w parę, choć wtedy nic z tego nie wyszło.
Czyżby teraz postanowili spróbować raz jeszcze? Nocna randka mogłaby na to wskazywać…
„Para wybrała się niedawno do modnego warszawskiego klubu. Nietrudno było zauważyć, że łączy ich zażyłość. Czy coś jest na rzeczy? Wiele na to wskazuje.
Gdy bowiem Alicja i Piotr zorientowali się, że wywołują zainteresowanie, natychmiast odsunęli się od siebie na bezpieczną odległość, a ona zakryła sobie twarz chustą” – relacjonuje „Fakt”.
Pasują do siebie?
