Szokująca decyzja TVN-u. Tego w "Dzień Dobry TVN" jeszcze nie grali. To nie były plotki o szybkim końcu

„Dzień Dobry TVN”, śniadaniowy program stacji, przeszedł ostatnio gruntowny lifting, który wywołał mieszane reakcje. W programie ostały się zaledwie 3 pary prowadzących, a pięcioro spośród dotychczasowego grona musiało pożegnać się ze śniadaniówkami. Jak się okazuje, to był tylko początek idących znacznie dalej zmian.

Wśród osób, którym podziękowano za współpracę znaleźli się: Anna Kalczyńska, Andrzej Sołtysik, Małgorzata Ohme, Agnieszka Woźniak-Starak i Małgorzata Rozenek-Majdan. Tylko te dwie ostatnie prezenterki mają obiecane nowe projekty. Program otrzymał nowe studio i nową porę emisji. „Dzień Dobry TVN” w nowej odsłonie rozpoczyna się codziennie o 7:45, czyli 15 minut wcześniej niż przed wakacjami. 

Co do studia opinie są podzielone. Widzowie zwracają uwagę na szprosy w oknach, przypominające kraty, mniejszą ilość zieleni oraz urządzoną w odcieniach brązu kuchnię. Z komentarzy widzów można wysnuć wniosek, że pod względem scenografii o wiele lepiej wypada konkurencyjne „Pytanie na śniadanie”:

• „Za surowe, kojarzy mi się z salkami korpo. Oczywiście gusta mogą być różne”;
• „Beznadziejna i brzydka jest ta scenografia. Miało być rodzinnie, przytulnie, a wyszło paskudnie. Proponuję zajrzeć do konkurencji!” - czytamy w wiadomościach zamieszczanych na oficjalnym profilu "Dzień Dobry TVN" na Instagramie.
  

Na tym nie koniec zmian. Jak informują Wirtualne Media, program będzie kończył się nie tylko wcześniej niż przed wakacjami, ale nawet wcześniej niż we wrześniu. Do tej pory w dni powszednie trwał do 11:50, a od początku października kończy się o 11:25. 

Zamiast ostatnich 25 minut śniadaniowego pasma, TVN proponuje widzom powtórki „Ukrytej prawdy, „Detektywów”, oraz seriali „Zapisane w gwiazdach” i „Ten moment”. Od października w dni powszednie po dwóch odcinkach „Ukrytej prawdy” widzowie będą mogli obejrzeć archiwalne odcinki zakończonego już serialu paradokumentalnego „Szpital”. 

Wirtualnym Mediom nie udało się ustalić, z czego wynikają najnowsze zmiany w „Dzień Dobry TVN”, ani czemu konkretnie mają one służyć. Wiadomo jednak, że prawdopodobnie do dotychczasowych par prowadzących: Doroty Wellman i Marcina Prokopa, Pauliny Krupińskiej i Damiana Michałowskiego oraz Ewy Drzyzgi i Krzysztofa Skórzyńskiego, dołączy wkróce czwarty duet. 

Niewykluczone, że nerwowość wokół porannego programu TVN może mieć związek z tym, że jesienią zeszłego roku utracił on pozycję lidera na rzecz „Pytania na śniadanie”. Oglądalność w pierwszej połowie 2023 roku też nie nastraja optymistycznie:

„Śniadaniowy magazyn TVN  w okresie od 16 sierpnia 2022 r. do 23 czerwca 2023 r. oglądało 368 tys. osób, co przełożyło się na 7,48 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 9,42 proc. w grupie 16-49 oraz 8,61 proc. w grupie 16-59” - podają Wirtualne Media. Dla porównania rok wcześniej program gromadził przed telewizorami średnio 379 tys. widzów. 

Zobacz też:

Gigantyczna wpadka w "Dzień Dobry TVN". Ewa Drzyzga gęsto się tłumaczy, ale niesmak pozostał

Wielka wpadka w "Dzień Dobry TVN". Internauci nie zostawili na nich suchej nitki. Niezły ubaw

"Dzień dobry TVN": Sensacyjne zmiany. Z programem żegna się pięcioro prowadzących