Szokujące zdjęcia z nocnego wypadu Wieniawy i Rozbickiego! Namiętne czułości i wielka kłótnia
Aktualna relacja Julki Wieniawy (24 l.) i Nikodema Rozbickiego (31 l.) owiana jest tajemnicą. Choć potwierdzili informacje o zerwaniu, chłopak nie tylko towarzyszył podczas premiery ostatniego spektaklu, ale też spędził z aktorką namiętną noc na mieście. Co więcej, nie mogli się od siebie oderwać!
Czy związek Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego trwa? Choć oficjalnie nie są razem, wybrali się razem na miasto... i spędzili razem całą noc! Czy to pierwsza tak wyjątkowa relacja w życiu dziewczyny?
Julia Wieniawa ma już za sobą kilka poważnych związków. Jednym z pierwszych ważniejszych partnerów w życiu młodej gwiazdy był Antek Królikowski (34 l.), który aktualnie znajduje się w samym centrum zamieszania z marihuaną w roli głównej. Para zaczęła się spotykać w 2016 roku i rozstała się po upływie dwóch lat.
Później był kontrowersyjny związek z Baronem (38 l.), z którym zaczęła spotykać się na początku 2019 roku. Relacja trwała pięć miesięcy i była głośno komentowana ze względu na dużą różnicę wieku między kochankami.
Nowy związek został potwierdzony pod koniec 2020 roku. Julia i Nikodem bardzo do siebie pasowali, a wspólne zdjęcia budziły wiele emocji. Uznano ich nawet za jedną z najgorętszych par w polskim show-biznesie. Niestety, związek się zakończył, a Julia napisała na Instagramie:
"Tak, nie jesteśmy już razem, ale mamy dla siebie ocean dobroci i międzygalaktyczną więź".
Choć para nie jest już razem, dalej są w dobrych stosunkach. Niektórzy powiedzieliby, że... zbyt dobrych - szczególnie, że jeszcze niedawno plotkowano o związku Julii i piłkarza, Tymoteusza Puchacza. Nowemu partnerowi aktorki raczej nie byłoby na rękę, że ex-chłopak Nikodem towarzyszy jej w ważniejszych wydarzeniach z życia, np. premierze spektaklu teatralnego "Gra" w Warszawie. To właśnie po tym wydarzeniu para postanowiła spędzić razem wieczór.
Fotoreporter uwiecznił każdy moment tego wieczoru. Julia była cały czas blisko Nikodema, już na bankiecie nie odstępując go nawet na krok. Namiętnie się całowali, a potem wyszli razem z teatru. Wstąpili do pobliskiego hotelu, gdzie byli zaledwie kilkanaście minut. Zamówili taksówkę i pojechali do baru "Plan B". Jak informuje "Super Express", później wyszli z knajpy i... pokłócili się. Gdy opanowali emocje, wrócili do wymiany czułości.
Około drugiej nad ranem wrócili do mieszkania Julii, gdzie pomieszkiwali razem w trakcie trwania związku.
Trzeba przyznać, że ta "międzygalaktyczna więź" przyciąga bardziej niż magnes. Czy para jeszcze będzie mieć swój happy-end? Zobaczymy!
Czytaj też:
Julia Wieniawa wypoczywa na Malediwach. Fotki w bikini robią wrażenie
Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki snują się po nocnej Warszawie, żebrząc o papierosy
"Nocne igraszki" Wieniawy. Nie przeszkadzali jej nawet paparazzi