Szostak odsłoniła długie nóżki na ramówce. Co za widok. Aż się błyszczały
Początek sierpnia przyniósł telewizyjne wydarzenie lata. Chodzi oczywiście o konferencję ramówkową Polsatu, którą zaplanowano na środowe popołudnie. Na miejscu pojawiło się mnóstwo gwiazd, w tym Karolina Szostak. Znana dziennikarka sportowa postawiła na wyjątkową kreację odsłaniającą jej długie nogi. Co za widok!
To będzie mocne otwarcie Polsatu na jesień? Co do tego nie ma już żadnych wątpliwości. Rozpoczęta wczesnym popołudniem konferencja ramówkowa popularnej stacji ruszyła z wysokiego C i nie chodzi tu tylko o obecność licznych gwiazd. Fani programów Polsatu z zapartym tchem czekają na kolejne doniesienia dotyczące planowanych nowości, a w międzyczasie mają okazję obserwować wybrane przez znanych i lubianych kreacje.
Jedną z osób, które zrobiły szczególne wrażenie swoim wyglądem była Karolina Szostak. Popularna dziennikarka sportowa od lat pracująca dla Polsatu przybyła na miejsce w błękitno-białym komplecie, który odsłonił długie i wysportowane nogi. Ten styl nie od dziś jest wizytówką Szostak!
Dziennikarka od początku roku stawia na szerokie marynarki i mocne, wyraziste kolory. Jej nowe stylizacje sprawiły nawet, że w pewnym momencie fani zaczęli spekulować o nadchodzącej ciąży. Wydaje się jednak, że w tym przypadku przeważyła po prostu chęć pokazania prawdziwej siebie. Tym razem Karolina Szostak zaprezentowała fotoreporterom błękitną marynarkę oversize z powiniętymi rękawami i dużą białą różą wetkniętą za butonierkę.
Pod spodem dało się zauważyć prostą białą sukienkę, a całość dopełniły dodatki w postaci srebrnej torebki i buty na obcasie w podobnym odcieniu. Największe wrażenie na obserwatorach zrobiły jednak wystające na widok długie nogi Szostak. Delikatne wcięcie w sukience odsłoniło nawet lewe kolanko gwiazdy. Czyżby Karolina chciała tym sposobem rzucić wyzwanie "królowej długich nóżek", czyli Kasi Cichopek?
Zobacz też:
Karolina Szostak zmieniła się nie do poznania! Wszystko dzięki jednemu sposobowi
Gwiazdy Polsatu spotkały się wspólnej kolacji. Był też Edward Miszczak
Krzysztof Ibisz zaskoczył wyznaniem na ramówce. Mówi o "8 żonach"