Szostak z plastrami na całej twarzy. "Dziwne, ale skuteczne"
Karolina Szostak zamieściła na Instagramie zaskakujące zdjęcie. Prezenterka ma naklejone na twarz czarne plastry. Okazuje się, że mają one działanie lecznicze.
Karolina Szostak to dziennikarka Polsatu, która przeszła w ostatnich latach ogromną metamorfozę. Postanowiła przejść na dietę i schudnąć. Udało jej się zrzucić ponad 30 kg! Zastosowała popularną metodę odżywiania według dr. Dąbrowskiej, która polega na oczyszczaniu organizmu, eliminuje produkty, zakłócające proces trawienia i wpływające na zwiększanie się tkanki tłuszczowej.
Dzięki stosowaniu restrykcyjnych zasad, dziennikarka schudła ponad 30 kilogramów i utrzymała ten efekt. Teraz wydaje książki, w których wyznaje, jak dokonała tak drastycznej metamorfozy i co zrobić, by pójść w jej ślady. Szostak słynie także z dbania o swoją urodę. Często dzieli się swoimi sposobami na odżywienie skóry i pokazuje zabiegi, jakim się poddaje. Tym razem zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym na jej twarzy są naklejone czarne plastry.
Karolina Szostak wyjaśnia, że to "niechirurgiczny lifting twarzy", pozwala modelować owal twarzy, wyrównuje koloryt cery, odmładza, eliminuje obrzęki i cienie pod oczami oraz zmniejsza oznaki starzenia. "Może trochę dziwnie wygląda, ale jest skuteczne" - tłumaczy dziennikarka.
"Kobido jest jednym z najstarszych masaży. Wykorzystuje bardziej złożone techniki, które oddziałują również na głębsze partie skóry" - wyjaśnia. Okazuje się, że odpowiednio połączone metody masażu Kobido powodują, że mięśnie i tkanki pobudzane są do regeneracji i odbudowy. Co więcej, efekty widać już po pierwszym zabiegu.
***
Zobacz także:
Tomasz Kammel w żałobie. Stracił najbliższą osobę
Ochroniarze Jacka Kurskiego kupują jego żonie kanapki i czekoladki? Jest oświadczenie prezesa TVP
Edyta Górniak wspomina zdradę partnera: "Musiałam przywdziać energetyczną skorupę"