Szybkie randki w "Sanatorium" pokazały prawdę. Widzowie mają faworytów
"Sanatorium miłości" wystartowało z nowym, siódmym już sezonem, w ubiegłą niedzielę. Widzowie poznali 12 kuracjuszy, a oni sami mieli okazję przeprowadzić tzw. szybkie randki. Już po kilku minutowych spotkaniach fani randkowego show obwołali jedną z par faworytami. O kogo chodzi?
"Sanatorium miłości" na tyle spodobało się widzom TVP, że stacja zdecydowała się nagrać i wyemitować już siódmy sezon randkowego programu dla starszych widzów. Tym razem program prowadzony przez Martę Manowską przeniesiono do Krainy Polskich Jezior, a bohaterowie będą przeżywać swoje przygody w scenerii Mikołajek. Po pierwszym odcinku wyraźnie w pamięci zapadło kilku bohaterów programu. Przede wszystkim matematyczki Anna z Lubska i Elżbieta z Goleniowa zdominowały odcinek, a ich wzajemne docinki wzbudziły sporo emocji. To na pewno nie koniec spięć między uczestniczkami, bo produkcja umieściła Anię i Elę w jednym pokoju!
W "Sanatorium miłości" 7 dwunastka bohaterów, by lepiej się poznać, odbyła tak zwane "szybkie randki". Każda kuracjuszka miała kilka minut na rozmowę z każdym z kuracjuszy. Już te kilka minut wzajemnych rozmów pokazało, między kim iskrzy i kto do kogo pasuje. Edmund był zachwycony Anną z Lubska i już nazwał ja "swoją". Czy spodobało się to Ani?
Po randkach jak na dłoni było też widać, czyje temperamenty zupełnie się mijają. Na przykład Grażyna i Bogdan mają zupełnie inne poglądy na życie, a Zdzisław nie nadaje się do spotkań z Anną.
Jedna z randek w "Sanatorium miłości" była wyjątkowoudana. Naprzeciwko siebie usiedli Urszula z Poznania i Stanisław z Mysłowic, zwany 'Stanleyem". Mężczyzna zapytał uśmiechniętą blondynkę:
"Czego ty, taka piękna kobieta, oczekiwałabyś od mężczyzny? Jaki on powinien być?"
"Wiesz czego? Żeby był normalny. Żeby nie był nadmiernym filozofem" - odpowiedziała z uśmiechem Ula.
"Żeby cię nie wkurzał?" - zażartował Staszek i dodał "No tym uśmiechem wygrywasz wszystko i jeszcze ten kolor niebieski, mój ulubiony" - mówił o koszuli Uli kuracjusz.
"No ja ci powiem, że ty też wygrywasz wśród tych panów tutaj u mnie też" - odparła zadowolona Ula.
Po szybkich randkach widzowie "Sanatorium miłości" mają już jednak ulubioną parę, której będą kibicować. Chodzi o Urszulę i Stanisława "Stanleya".
- "Oboje robią dobre pierwsze wrażenie, chyba fajne osoby, zrównoważone";
- "Pasują do siebie!";
- "Poukładani ludzie, zachowują poziom";
- "Moim zdaniem najlepiej wypadli na pierwszej randce. Trzymam za nich kciuki i życzę powodzenia";
- "Super, jakby im wyszło coś więcej, bo widać, że pasują do siebie";
- "Ula, przemiła dziewczyna. Staszek też sympatyczny" - komentują widzowie randkę tej pary w mediach społecznościowych.
A wam też się podobało? Będziecie kibicować Uli i Staszkowi?
Zobacz też:
Ledwo ruszyło "Sanatorium miłości", a już się kłócą. Gorąco u uczestniczek
Nowe doniesienia ws. "Sanatorium miłości". Już wszystko jasne
Jeszcze "Sanatorium miłości" się nie zaczęło, a już taka sensacja. Internauci oburzeni