Szyc jest zachwycony Dodą
Aktor Borys Szyc i skandalistka Doda spotkali się na planie filmu Krzysztofa Zanussiego "Serce na dłoni". Oboje zgodnie przyznają, że są osobami o podobnej wrażliwości. Podczas pracy nad filmem zaiskrzyło...
"Muszę przyznać, że Doda naprawdę zrobiła na mnie wrażenie" - mówi Szyc w rozmowie z magazynem "Na żywo".
"Swoim profesjonalnym, a jednocześnie subtelnym podejściem do roli obaliła stereotypy kapryśnej gwiazdy, które nie wiedzieć czemu do niej przylgnęły".
"Poza tym jest niesłychanie ponętną kobietą. No i blondynką" - dodaje zachwycony.
Rabczewska nie pozostała dłużna Borysowi i we właściwy sobie sposób skomplementowała jego największe atuty: "To jeden z niewielu prawdziwych facetów, w tym zafajdanym, polskim show-biznesie. Na dodatek jest tak seksowny, że aż ścieka z niego testosteron".
Maja Sablewska, menedżerka Dody, twierdzi, że oboje za sobą przepadają. Poznali się już jakiś czas temu, jednak dopiero podczas pracy nad filmem widać było, że są sobą zafascynowani. Doda podobno zaprosiła aktora do udziału w nagraniu swojej kolejnej płyty...
Zaprenumeruj Biuletyn Pomponika na tej stronie!