Szyc ma już dość
Borys Szyc (30 l.)przyznaje, że miał ostatnio sporo pracy, szumu medialnego i należy mu się odpoczynek. Gdy tylko grafik pozwala na chwilę oddechu, aktor wyjeżdża z Warszawy.
Szycowi spokojnie wystarczają polskie klimaty. "Mój ulubiony kierunek to Mazury. Gdybym powiedział dokładnie gdzie wyjeżdżam, mógłbym niechcący zareklamować konkretne SPA" - mówi. "Czasem skaczę też do Czarka Pazury, który ma piękną posiadłość na Mazurach" - zdradza.
Aktor przyznaje jednocześnie, że na prawdziwy urlop musi jeszcze zaczekać. "Nie mam czasu na dłuższy wyjazd. Będę sobie mógł pozwolić na takie wakacje dopiero latem, w czerwcu lub lipcu" - opowiada. "Marzę o typowej wyspie z palmami, drinkami i parasolkami. Jeśli nie będę miał zbytnio czasu, skoczę gdzieś bliżej. Na przykład do Toskanii".
