Szyc nie wróci do matki swojego dziecka
30-letni Borys, wbrew doniesieniom plotkarskiej prasy, wcale nie zamierza się ustatkować. Właśnie wychodzi na jaw jego kolejny romans.
Ostatnio w kolorowej prasie mogliśmy przeczytać same peany na cześć Borysa Szyca: zaczął częściej pokazywać się publicznie w towarzystwie 4-letniej córeczki Soni i jej mamy Anny Barei, natychmiast więc pojawiły się spekulacje, że aktor skończył z przelotnymi romansami i wreszcie dojrzał do roli głowy rodziny.
Z niewielką przykrością musimy sprostować te doniesienia. Magazyn "Świat & Ludzie" dowiedział się, że Borys znowu uwikłał się w romans. Tym razem z niejaką Leną.
Para stara się nie wzbudzać zainteresowania mediów. Spotykają się wyłącznie w mieszkaniu dziewczyny, uciekają przed obiektywami i nie okazują sobie publicznie uczuć. Ich związek trwa już podobno 3 miesiące.
"Lena dobrze na niego wpływa, może dlatego, że nie chce biegać z nim po imprezach, jak jego poprzednie miłości. Ona zna ten świat od podszewki dzięki swojej mamie, która pracuje przy produkcji wielu polskich seriali. Lenka poznała mnóstwo osób z tej branży, ale nie zachłystuje się tym światem, nie chce też do niego należeć" - zdradza koleżanka Szyca w rozmowie z pismem.