Szymon Bobrowski czekał na swoją ukochaną z czosnkiem. Postawił jej warunek
Szymon Bobrowski jest obecny w polskim kinie od kilku dekad. Mało kto jednak wie, że od 25 lat jest związany z Aleksandrą, z którą mają już dorosłego syna i dwie córki. Choć Aleksandra nie jest aktorką, to poznali się na planie serialu "Miasteczko".
Szymon Bobrowski angażowany jest zwykle do ról czarnych charakterów. Popularność przyniosła mu kreacja prawnika Bartka Malickiego w "Magda M.". Każde kolejne wyzwanie aktorskie utrwaliło jego wizerunek, jako postaci dość bezwzględnej. Aktor lubi przytaczać anegdotę, jak to został zatrzymany na ulicy przez pewną panią, która wytknęła mu, że okropnie traktuje kobiety. Jak sam twierdzi, świadczy to tylko o tym, że jest świetnym aktorem, bo w życiu prywatnym jest zupełnie inny.
Szymon Bobrowski w 2000 roku został zaangażowany do serialu "Miasteczko", gdzie grał Tomka Tarnowskiego. Podczas zdjęć wypatrzył Aleksandrę, która znalazła się na planie, gdyż była przyjaciółką właścicielki mieszkania, w którym kręcono serial. Drobna studentka SGH zawróciła mu w głowie. Zaprosił ją na herbatę. Podczas pierwszej randki aktor dowiedział się, że Aleksandra Troszkiewicz jest mistrzynią Polski w tańcach latynoamerykańskich i nazajutrz po ich spotkaniu wybiera się do Kanady.
Kiedy Ola wracała po dwóch tygodniach, Szymon czekał na nią na lotnisku z kwiatem czosnku w ręce. Zapowiedział jej, że jeśli do niego podejdzie, to znaczy, że zostanie jego żoną. Jeśli jednak nie ma zamiaru za niego wychodzić, powinna ominąć go w poczekalni. Aleksandra podeszła do Szymona.
Para dość szybko postanowiła wziąć ślub, choć ojciec Oli był przeciwny związkowi. Jednak, kiedy zobaczył, jak córka jest szczęśliwa u boku aktora, jego obiekcje zniknęły. Wesele odbyło się w dworku przy stadninie koni należącej do rodziców Aleksandry. Potem na świecie pojawił się syn Ignacy, który ma już 21 lat, a dwa lata później córka Antonina. Najmłodsza w tym gronie jest Michalina, która przyszła na świat w 2009 roku.
Aktor w jednym z wywiadów przekonywał, że na tym polu czuje się spełniony i od kiedy ma rodzinę nie ma marzeń. Syn i córki weryfikują wszystko.
Choć małżeństwo Bobrowskiego przeszło sporą próbę związaną z chorobą aktora, to udało im się przetrwać, głównie dzięki Aleksandrze. Para unika blasku fleszy, a Szymon Bobrowski pilnie strzeże życia prywatnego. Rzadko też daje się namówić na zwierzenia o rodzinie. Jeśli jednak zabiera głos na ten temat, zawsze chwali Aleksandrę.
"Dzięki żonie zmieniłem się na lepsze. Nauczyłem się, że w związku decyzje podejmuje się wspólnie" - przyznał niedługo już po ślubie aktor w wywiadzie cytowanym przez magazyn Viva!.
Zobacz też:
Szymon Bobrowski pokonał chorobę
Szymon Bobrowski nie chciał go zagrać. To było ponad jego siły
Edyta Olszówka i Szymon Bobrowski: To była licealna fascynacja
