Ta nagła wiadomość całkiem załamie Cichopek. Uznała, że ludzie powinni znać powody
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski niespodziewanie obwieścili, że rozstają się z "Pytaniem na śniadanie". W sieci zawrzało, a fani pary nie mogą uwierzyć, że to prawda. Lawina spekulacji ruszyła momentalnie, bo powody ich nagłego odejścia nie są znane. Teraz jednak nadszedł kolejny bolesny cios dla Katarzyny. I to w takim momencie, gdy jeszcze nawet nie opadł kurz odejściu z TVP...
Niespodziewanie we wtorkowy poranek (23 stycznia) Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski zamieścili oficjalne oświadczenie, w którym potwierdzili, że rozstają się z "Pytaniem na śniadanie".
Wywołało to spore poruszenie także wśród ich kolegów z pracy, bo nikt ponoć nie wiedział, że Kasia i Maciej podjęli taką decyzję.
Spekuluje się, że chcieli zachować twarz i odejść z godnością, wyprzedzając swoich nowych szefów.
W rozmowie z Pudelkiem głos zabrała doktor w dziedzinie nauk społecznych w dyscyplinie nauki o komunikacji społecznej i mediach, Katarzyna Gajlewicz.
Kobieta uważa, że zmiany w TVP to nic strasznego, że Kasia i Maciej znikają z anteny:
"To jest normalne, w telewizjach na całym świecie tak się robi. Przypominam, że jak odchodziła Małgorzata Rozenek z "Dzień dobry TVN" to widzowie również byli przez krótki czas mocno podzieleni. (...) Wiadomo, że publika będzie początkowo mniej lub bardziej zadowolona, lecz niebawem dyskusja ucichnie" - oznajmiła.
Głos w sprawie nagłego odejścia Kasi i Maćka zabrał także Robert El Gendy, który właśnie odzyskał pracę w "Pytaniu na śniadanie". Teraz triumfuje w rozmowie z Pudelkiem, zachowując jednocześnie wyżyny dyplomacji:
"Generalnie dowiedziałem się o tym przed chwilą. Pamiętam, że oni przyszli, kiedy ja odchodziłem. Fajnie, że pożegnali się z widzami na Instagramie. Powiedzieli, że trzymają kciuki. Ja zrobiłem tak samo, życząc powodzenia Maćkowi i Kaście.Ja Maćka na pewno będę miał okazję jeszcze spotkać, bo jest człowiekiem, który zajmuje się sportem. To jest jeszcze świeże, żeby jakieś emocje opisać. Tak jak każdy z nas, pewnie mają już jakiś inny pomysł. Nie znam kulis" - wyznał.
Gdyby tego było mało, w dniu straty pracy przez Kasię i Maćka, dotarliśmy do sensacyjnych informacji, że były mąż Cichopek właśnie dostał fuchę w "Tańcu z gwiazdami". To musi być bolesny cios dla byłej żony...
Zobacz też:
Dopiero co przyszły wieści z TVP, a Kasia Cichopek już spakowała walizki. To on ją zmotywował
Bolesny koniec Cichopek i Kurzajewskiego. Nadali nagły komunikat