Tabloid przekazał niesłychane wieści o Harrym i Meghan. Rzecznik Sussexów komentuje
Książę Harry (38 l.) został pomówiony przed brytyjski „The Sun” o wynajęcie, w tajemnicy przed żoną, apartamentu w San Vicente Bungalows. Położony w Motecito prywatny klub słynie z surowych zasad chroniących prywatność swoich gości. Jest reakcja rzecznika Sussexów.
Książę Harry wynajął na garsonierę w prywatnym klubie – donosi brytyjski „The Sun”. Podobno książę, zmęczony ambitną i roszczeniową żoną, nabrał zwyczaju szukania wytchnienia w apartamencie wartym 15 milionów dolarów, znajdującym się na terenie San Vincente Bungalows, oddalonym o dwie godziny jazdy od rezydencji jego i Meghan w Montecito.
San Vincente Bungalows to prywatny klub, przeznaczony wyłącznie dla członków i to tylko zamieszkałych z West Hollywood, szczególnie ceniony za skuteczną ochronę prywatności. Do klubu można dołączyć po wpłaceniu rocznej składki w wysokości 4 tys. dolarów i przejściu pozytywnej weryfikacji ze strony obecnych członków klubu.
Na terenie San Vicente Bungalows obowiązują surowe zasady. Nie wolno używać kamer, ani aparatów fotograficznych, a obiektywy wbudowane w telefony komórkowe muszą być wyłączone z użytku za pomocą specjalnej naklejki. Gościom nie wolno rozmawiać o tym, kogo spotkali, ani co zobaczyli podczas pobytu w ekskluzywnym klubie. Obowiązuje także zakaz zbliżania się do innych rezydentów, chyba że na wyraźne zaproszenie.
Doniesienia o rzekomej garsonierze pojawiły się po tym, gdy para obchodziła w zeszłym tygodniu piątą rocznicę ślubu i nie opublikowała żadnych zdjęć z tego wydarzenia.
„The Post” skontaktował się z San Vicente Bungalows w celu uzyskania komentarza, jednak ośrodek poinformował, że nie może udzielać żadnych informacji na temat swoich gości, ani tego, co dzieje się na terenie klubu.
Ze strony księcia Sussex głos w sprawie zabrał rzecznik Archewell, organizacji non-profit założonej przez Harry’go i Meghan Markle. Oczywiście, jak można było się spodziewać, stanowczo zaprzeczył doniesieniom „The Sun”. W rozmowie z Page Six oświadczył krótko:
„To nieprawda”.
Plotki na temat rzekomego kryzysu w małżeństwie księcia Harry’ego i Meghan Markle powracają dość regularnie. Odkąd 8 stycznia 2020 roku książęca para ogłosiła, że rezygnuje z królewskich obowiązków i przeprowadza się za ocean, media podejrzewają Meghan, że od początku wszystko zaplanowała i konwekwentnie, bez skrupułów wciągała naiwnego i zakochanego księcia w pułapkę.
Nie brakuje opinii, że małżeństwo z Harrym miało być dla Meghan trampoliną do politycznej kariery, o której ponoć marzyła od dziecka. Dla własnego komfortu i bezpieczeństwa ambitnego planu, odseparowała męża od krewnych, znajomych i środowiska, w którym się wychował i zmusiła do przeprowadzki w miejsce, gdzie nikogo nie zna i jest skazany na towarzystwo żony i teściowej.
Jak spekulują tabloidy, obecny kryzys wynika stąd, że Harry zaczyna rozumieć, jak został zmanipulowany i wykorzystany…
Zobacz też:
Przełom w relacjach księcia Harry'ego z ojcem. Dzięki Archiemu doznał "objawienia"?
Meghan Markle wraca do branży filmowej? Pierwsze spotkania już się odbyły
Harry i Meghan o włos od tragedii. Brali udział w "niemal katastrofalnym pościgu samochodowym"
Elżbieta Romanowska prowadzącą "Nasz nowy dom". Zastąpi Katarzynę Dowbor