Tabloid ujawnia, na co zmarła Kazimiera Utrata! Serialową ciocię Stasię zabiły upały?!
Kazimiera Utrata zmarła 12 sierpnia. Miała 86 lat. Jej bliscy byli w szoku, gdyż nic nie zapowiadało tej tragedii...
Kazimiera Utrata większości Polaków kojarzy się głównie z postacią cioci Stasi, w którą wciela się od 21 lat.
Informacja o jej śmierci zszokowała fanów serialu o rodzinie Lubiczów. Bliscy aktorki byli równie zaskoczeni, gdyż nic nie zapowiadało najgorszego.
"Czuła się świetnie. Miała dużo energii i wszystko wskazywało na to, że jest w dobrej formie i wróci do nas po dwumiesięcznej przerwie, którą miała cała ekipa" - ujawnia w "Super Expressie" osoba z produkcji "Klanu".
Pani Kazimiera wciąż była aktywna zawodowo. Niedawno zagrała rolę Eugenii Zych w polsatowskim "W rytmie serca".
15 sierpnia miała pojawić się też w muzycznym widowisku "Wolność we krwi", który organizowano na placu Piłsudskiego. Nie zdążyła...
Jak ujawnia tabloid, aktorce dały się we znaki panujące od tygodni tropikalne wręcz upały. Serce 86-latki nie wytrzymało...
"Zmarła na zawał w swoim mieszkaniu, w obecności córki. Dały jej w kość ostatnie upały. Miała zawał. Zmarła w domu, na urlop przyjechała do niej córka Katarzyna, która na co dzień mieszka w Szwecji. Nie odeszła zatem w samotności. W czwartek, po dwumiesięcznej przerwie, ekipa Klanu wróciła na plan. Nie było jeszcze możliwości, by o tym porozmawiać. Wszystkim jest bardzo smutno. Na pewno będziemy chcieli w jakiś sposób uhonorować panią Kazimierę" - dodaje źródło gazety.
Będzie nam jej bardzo brakować. W "Klanie" drugiej tak ciepłej osoby już nie będzie...